Do Zelnika zadzwonił ktoś, pytając (ponoć) o nazwiska aktorów, których należałoby ewentualnie odesłać na emeryturę z powodu braku sympatii do prezydenta Andrzeja Dudy. I Zelnik owe nazwiska (ponoć) podał… Tyle że dzwonił do niego nie pracownik kancelarii, a dziennikarze Rock Radia… I wybuchła burza.
No cóż, teraz Jerzy Zelnik będzie musiał przypomnieć sobie, że grał nie tylko Faraona, ale i bohatera serialu na podstawie powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza „Doktor Murek zredukowany”, wywalonego z roboty i bezskutecznie poszukującego nowego zajęcia - z powodu podejrzeń o niewłaściwe poglądy polityczne…
PS. We wczorajszych popołudniowych wypowiedziach Zelnik stwierdził, że audycję zmanipulowano, dogrywając pytanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?