Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeśli przegramy z Wisłą po walce - nikt nie będzie miał do nas pretensji

SAS
Czy Henrykowi Kasperczakowi uda się utrzymać z Górnikiem w ekstraklasie? Na razie zabrzanie mają, razem z Cracovią, najmniej punktów lidze. FOT. MICHAŁ KLAG
Czy Henrykowi Kasperczakowi uda się utrzymać z Górnikiem w ekstraklasie? Na razie zabrzanie mają, razem z Cracovią, najmniej punktów lidze. FOT. MICHAŁ KLAG
Jutrzejszy mecz Wisły z Górnikiem Zabrze w Krakowie - początek o godz. 20 - ma duży ciężar gatunkowy: gospodarze walczą o mistrzostwo Polski, goście bronią się przed spadkiem. Drużynę ze Śląska prowadzi były trener "Białej Gwiazdy" Henryk Kasperczak.

Czy Henrykowi Kasperczakowi uda się utrzymać z Górnikiem w ekstraklasie? Na razie zabrzanie mają, razem z Cracovią, najmniej punktów lidze. FOT. MICHAŁ KLAG

ROZMOWA Z HENRYKIEM KASPERCZAKIEM. Trener Górnika Zabrze oczekuje od swoich piłkarzy jedynie większej skuteczności

Jesienią w Zabrzu zremisowaliście z Wisłą 1-1. Powtórzenie tego wyniku zapewne by Was satysfakcjonowało, ale krakowianie muszą wygrać.
- Rozmawiamy o dwóch różnych sprawach, jednak strata punktów zmniejsza szanse Górnika na utrzymanie się, a Wiśle na obronę tytułu mistrzowskiego - powiedział Kasperczak.
Pan przed rundą wiosenną dokonał w składzie dość istotnych zmian. Odeszli m.in. Hajto i Brzęczek, pojawiło się kilku nowych zawodników: Banaś, Gorawski, Strąk, Przybylski, Szczot, wrócił do Zabrza Jarka, którzy zmienili oblicze zespołu.
- Mieliśmy to szczęście, że wzmocniliśmy drużynę, na transfery wydaliśmy trochę pieniędzy; dobrze, że były takie możliwości. Z postawy piłkarzy, ich podejścia do gry, jesteśmy zadowoleni. Ważne, żeby do końca sezonu utrzymali taką dyspozycję i dawali nam satysfakcję. Kupując tych zawodników, mamy za zadanie utrzymać się w ekstraklasie.
W jaki sposób Górnik zagra w Krakowie - czy będzie chciał urwać Wiśle punkt, czy też postawi wszystko na jedną kartę i odważnie powalczy o zwycięstwo?
- Żadnych kalkulacji nie robimy w stosunku do wyniku. Chcemy grać o zwycięstwo, choć brakuje nam skuteczności, szczególnie na wyjazdach. Czasami brakuje nam wyrachowania, zimnej krwi. Tak było we Wrocławiu, gdzie prowadziliśmy przecież ze Śląskiem, czy w końcówce meczu u siebie z Lechem (oba spotkania skończyły się wynikami 1-1 - przyp.). Ale zremisowaliśmy 0-0 z Legią w Warszawie. Zdarza się, niestety, że popełniamy błędy, za bardzo się cofamy, pozytywne jest natomiast to, że zespół z ogromną ambicją stara się obronić przed spadkiem. To widać na boisku. Ten najbliższy mecz z Wisłą, podobnie jak każdy następny, będzie grą o wszystko. I z takim nastawieniem przystąpimy do piątkowego spotkania. Jeśli przegramy z Wisłą, nikt nie będzie miał do nas pretensji, pod warunkiem, że podejmiemy walkę, nie przestraszymy się przeciwnika. Nasze zwycięstwo byłoby sensacją. Górnik musi zagrać najlepiej, jak potrafi.
W tej trudnej dla Was rundzie stara się Pan wprowadzać spokój w zespole, nie szuka radykalnych rozwiązań, nie dokonuje nieoczekiwanych roszad w składzie.
- Jestem pełen uznania dla chłopaków, że przy ciążącej na nich od długiego czasu presji nie wpadają w panikę, są odpowiedzialni i prą do przodu, zdobywając punkty. Od zimowych przygotowań, pozyskania kilku zawodników, staliśmy się zespołem prezentującym lepszą grę niż jesienią.
Rozmawiał: Jerzy Sasorski

Technika i taktyka

Zajmujący 3. miejsce w tabeli ekstraklasy piłkarze "Białej Gwiazdy" trenowali wczoraj wieczorem na głównym boisku przy Reymonta.
Wiślacy wyszli na murawę kilkanaście minut po godzinie 19. Na zamkniętych przed postronnymi obserwatorami zajęciach sprawdzali już niektóre elementy taktyczne przed spotkaniem z przedostatnią drużyną ekstraklasy. Stawili się w komplecie. Przed treningiem kapitan zespołu Arkadiusz Głowacki opowiadał wysłannikom Canal Plus m.in. o pracy z obecnym szkoleniowcem Górnika, Henrykiem Kasperczakiem.
Na taktyce skupili się wczoraj także zabrzanie, którzy rozpoczęli trening o godz. 10. Do drużyny dołączyli niedawni rekonwalescenci: Grzegorz Bonin i Damian Gorawski. Ten drugi zanim wyjechał do Rosji, występował w Wiśle, zimą wrócił do Polski. Niewykluczone, że zagra w tym ciekawie zapowiadającym się spotkaniu. (SAS)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski