Jeśli szybko nie zmienimy naszej mentalności, zwycięstw nie będzie

- Tylko trzy punkty na koncie. Tak miało być?

- Na pewno nie. Nie wszystko potoczyło się tak, jak byśmy chcieli. Trzy punkty po trzech meczach zdecydowanie nas nie zadowala. Myśleliśmy, że będzie co najmniej sześć. Musimy szukać zdobyczy punktowych w kolejnych spotkaniach.

- Co przede wszystkim zawodzi w zespole?

- Musimy popracować nad grą obronną, nad stałymi fragmentami gry. Na to głównie trzeba położyć nacisk. Wydaje mi się, że zawodzi brak koncentracji w najważniejszych momentach. Gubimy krycie, tracimy bramki po wyrzutach z autu, jak te dwie w meczu z Kluczami.

- Przed wami pojedynek wyjazdowy w Olkuszu. Co może dać wygraną?

- Koniecznie musimy się przestawić z A klasowego grania, na granie takie jak w okrę-gówce. Tu wszystkie drużyny prezentują futbol siłowy. Trzeba się do tego przyzwyczaić i siłę przeciwstawić sile. Bo jak nie zmienimy mentalności i dalej bęziemy grać tak, jak z Przemszą, to o zdobywaniu punktów możmy zapomnieć.