Czytaj także: Kraków: Metro albo tunel dla tramwajów >>
Jeśli radni wybiorą wariant z jedną linią metra, a prezydent Jacek Majchrowski, wprawdzie niechętnie, ale wdroży ją w życie szybciej rozwiążemy dotkliwy problem korków tramwajowych w centrum Krakowa.
Gdy pojawią się naprawdę duże pieniądze, można będzie wybudować całą linię podziemnej kolei, a w specjalnie zaprojektowanym tunelu tramwaje zostaną zastąpione wagonami metra.
Taka koncepcja wydaje się najrozsądniej skrojona pod możliwości finansowe miasta. Nie podzielam bowiem optymizmu radnych PiS, którzy zamierzają lobbować w stolicy za krakowskim metrem. To prawda, że dawno w rządzie nie mieliśmy tylu sprzymierzeńców, ale też nasz apetyt coraz bardziej rośnie. Liczymy, że ministrowie z Krakowa hojnie dadzą pieniądze na północną i wschodnią obwodnicę miasta, a może jeszcze centrum muzyki, no i oczywiście metro. Trochę tego dużo.
Natomiast możemy starać się o fundusze unijne. Niewykluczone też, że miasto wróci do rozmów z prywatnym inwestorem. Pewne jest jedno. Metro stymuluje rozwój miasta i jeśli chcemy, by Kraków rozkwitał i stawał się nowoczesną metropolią, powinien mieć także podziemną komunikację.
Czy ktoś pamięta, jak dwadzieścia lat temu wyglądały warszawskie Kabaty? Dzisiaj na polach stoją osiedla, restauracje, supermarkety. W pobliżu innych przystanków metra w stolicy wyrastają biurowce, kina, centra kultury. Może za kilkanaście lat trudno nam będzie poznać poprzemysłowe tereny Nowej Huty?
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?