Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest prawomocny wyrok w sprawie śmiertelnego pobicia nowohuckiego rapera Papuga

Arkadiusz Maciejowski
Arkadiusz Maciejowski
Arek Maciejowski
Krakowski Sąd Apelacyjny podtrzymał wyroki skazujące dla czterech mężczyzn oskarżonych o śmiertelne pobicie Tomasza J., nowohuckiego rapera o pseudonimie Papug. Do tego tragicznego zdarzenia, które odbiło się szerokim echem w Krakowie, doszło w 2013 roku. Skazani mają również zapłacić po 25 tys. zł zadośćuczynienia dla siostry, matki i ojca zmarłego. - Odczuwamy ulgę przede wszystkim z tego, że wyroki nie zostały obniżone i że proces kończy się po tylu latach. Nie będziemy już musieli oglądać tych mężczyzn w sądach - podkreśla siostra i matka Tomasza J.

Przypomnijmy, że w 2018 roku wyroki (wtedy nieprawomocne) od 8 lat do 3 lat i 9 miesięcy więzienia usłyszało czterech mężczyzn oskarżonych o śmiertelne pobicie Tomasza J.

Oskarżony Tomasz L. został skazany na osiem lat więzienia, Artur L. na 6,5 roku pozbawienia wolności, a Paweł Ch. na sześć lat. Według ustaleń śledztwa, mężczyźni mieli podczas zajścia zadawać ciosy ostrymi narzędziami. Paweł K., który także uczestniczył w pobiciu, został skazany na 3 lata i 9 miesięcy więzienia (w tym także za nielegalne posiadanie broni). - Napastnicy byli brutalni i bezwzględni - mówił podczas uzasadnienia wyroku sędzia.

Kraków. Wyrok w sprawie śmiertelnego pobicia nowohuckiego ra...

Od tych wyroków odwołali się zarówno skazani, jak i rodzina ofiary. Adwokaci oskarżonych starali się dowieść, że całe zdarzenie było bójką, a nie pobiciem. Z kolei pełnomocnicy rodziny Tomasza J. oczekiwali wyższych wyroków dla napastników oraz wyższego zadośćuczynienia.

Dziś (5 października) sprawą zajął się Sąd Apelacyjny. I podtrzymał wyrok sądu I instancji.

- Trzeba stwierdzić, że to zdarzenie miało charakter ulicznego bandytyzmu - w potocznym rozumieniu tego stwierdzenia. Niestety bandytyzmu ulicznego tak powszechnego w Krakowie. Ale sądy sobie z tym poradzą, nawet jeśli ma to skutkować zapełnieniem zakładów karnych - zaznaczał sędzia Krzysztof Marcinkowski w ustnym uzasadnieniu. Wskazując, że ocena sądu pierwszej instancji była pełni, kompletna i nie ma powodu, by wyrok podwyższać lub obniżać. - Te kary są współmierne do winy - dodał.

Sędzia podkreślił również, że choć całe tragiczne zdarzenie zostało w pewien sposób zainicjowane przez poszkodowanych, to Paweł Ch. zwołał pozostałych oskarżonych z jasnym zamiarem dokonania pobicia. Ale po kolei.

Jak informowaliśmy, z ustaleń prokuratury wynika, że powód całego zajścia - do którego doszło 8 lat temu - był banalny. W lokalu Warka w Nowej Hucie "Papug" był z dwoma kolegami - Mateuszem K. ps. "Karpiu" i Dominikiem S. ps. "Furiat". Przy innym stoliku siedział mężczyzna z dziewczynami. Wychodzący z baru "Karpiu" długo przyglądał się jednej z nich. Na to zareagował towarzyszący jej Paweł Ch. W odpowiedzi Mateusz K. podszedł do niego, był wulgarny, zaczął go bić.

Dołączył do niego "Papug". Kiedy wszyscy wyszli z lokalu, poturbowany Paweł Ch. zadzwonił po kolegów, by przyszli mu z pomocą. Na miejscu zjawił się zawodowy bokser Artur L., dołączyli do nich Paweł K. i Tomasz L. Kiedy weszli w głąb osiedla, zauważyli wybiegającego z klatki "Furiata". Rozpoznali w nim kolegę "Papuga" z baru.

Napastnicy ruszyli na "Furiata", zadając mu ciosy ostrymi narzędziami. Na pomoc zaatakowanemu rzucili się "Papug" i "Karpiu". Mateuszowi K. i Dominikowi S. udało się wyrwać atakującym, ale na miejscu został ranny raper. Sprawcy zadawali mu liczne ciosy. Świadkowie zdarzenia wezwali pogotowie ratunkowe, na pomoc było jednak za późno.

Śledczy - jak relacjonowaliśmy - po kolei zatrzymywali uczestników bójki. Pawła Ch. deportowano ze Stanów Zjednoczonych, gdzie wyjechał po zajściu. Sprawców namierzono m.in. dzięki badaniom DNA ze śladów biologicznych pobranych z paska zegarka "Papuga". Pomocna była ekspertyza antropologiczna sylwetek zarejestrowanych przez monitoring.

5 października 2021 roku w sądzie pojawiło się osobiście dwóch oskarżonych - Paweł K. i Artur L. Ten ostatni podczas rozprawy przeprosił rodzinę zmarłego Tomasza J.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jest prawomocny wyrok w sprawie śmiertelnego pobicia nowohuckiego rapera Papuga - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski