Jest zgoda na sprzedaż działki. Są też warunki

- Dowiedzieliśmy się o sprawie niemal w ostatniej chwili, ale udało mi się jeszcze zebrać mieszkańców, aby na zebraniu mogli się na ten temat wypowiedzieć - mówi Andrzej Król, sołtys Szreniawy, która jako odrębne sołectwo wchodzi w skład wsi Klimontów.

Działka leży na terenie, którego właścicielem była kiedyś cukrownia Łubna w Kazimierzy Wielkiej. Obecnie teren jest własnością komunalną. Zgodnie ze studium zagospodarowania przestrzennego gminy, nieruchomość może służyć pod zabudowę mieszkaniową, działalność usługową lub inne inwestycje.

Mieszkańcy sołectwa na zebraniu wyrazili zgodę na sprzedaż działki, ale mają też w związku z tym pewne oczekiwania. Pierwsze dotyczy tego, żeby ewentualny nabywca nie prowadził w tym miejscu działalności, która powodowałaby uciążliwości w postaci nadmiernego hałasu, przykrych zapachów itp.

Drugie z oczekiwań jest takie, by część gruntu przeznaczyć na potrzeby wsi. - Mieszkańcy chcieliby mieć miejsce, na którym można byłoby ustawić kilka ławek, może jakiś mały plac zabaw dla dzieci. Żeby po prostu było gdzie się spotkać - tłumaczy Andrzej Król.

Trzeci z postulatów dotyczy wykorzystania pieniędzy, które gmina uzyska za sprzedaż nieruchomości. Mieszkańcy liczą, że część z nich można byłoby skierować na remont prowadzącej przez Szreniawę tzw. drogi młyńskiej. To trakt, który stanowi dojazd zarówno do kilkudziesięciu zabudowań, jak i do pól uprawnych. Remont drogi mieszkańcy chcą sfinansować z Funduszu Sołeckiego, ale dodatkowe pieniądze pozwoliłyby za zwiększenie zakresu prac.

Burmistrz Grzegorz Cichy powiedział nam wczoraj, że przynajmniej część postulatów wyrażonych podczas zebrania wiejskiego postara się spełnić. - Już jako radny mówiłem, że w tym miejscu mógłby powstać mały plac zabaw dla dzieci, ale poprzedni burmistrz nie widział takiej potrzeby. Również przekazanie części pieniędzy ze sprzedaży na remont drogi weźmiemy pod uwagę - zapowiada.

Działka zostanie sprzedana w drodze przetargu.