Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeszcze dwa kroki do ekstraklasy

JEC
W sobotę i niedzielę drużyna KTH Krynica rozegra dwa mecze play off, które mogą już teraz zadecydować, że kryniczanie znów znajdą się w gronie najlepszych drużyn hokejowych w kraju, czyli w ekstraklasie. Jest tylko jeden warunek, trzeba dwa razy wygrać.

HOKEJ. Najbliższy weekend rozstrzygnie o dalszych losach Krynickiego Towarzystwa Hokejowego.

Przed tygodniem w Toruniu KTH ograło rywali, wykonując plan minimum. Była też szansa na drugie zwycięstwo, ale mineralni na własne życzenie zjeżdżali z lodowiska pokonani.- Dzisiaj mogliśmy być w znacznie bardziej komfortowej sytuacji - mówi II trener KTH Adam Kilar - Niestety w drugim meczu nasi zawodnicy wyszli na lodowisko zbyt pewni siebie. Przy stanie 2-3 była szansa na remis, ale błąd spowodował, że to rywale byli górą.Przed KTH dwa bardzo ważne mecze, które są do wygrania.

- Co zrobić, żeby się cieszyć? - zastanawia się Adam Kilar - Wydaje się, że drogą do sukcesu jest spokój. Nie możemy wdawać się w żadne przepychanki z rywalami. Musimy grać przede wszystkim daleko od swojej tercji obronnej. Spróbujemy zastosować pressing na całym lodowisku, aby nie dać przeciwnikowi oddechu i możliwości szybkiej gry. Jeżeli zespół zagra konsekwentnie i szybko, to jestem pewny, że wygramy. Niestety nie wystąpi Brocławik, a udział Błażowskiego stoi pod znakiem zapytania. W drużynie jest pełna mobilizacja.

KTH: Kachniarz, Kubalski; Kramny, D. Kruczek, Horny, Chabior, Valusiak; Śćibran, Pach, Horowski, M. Dubel, Zabawa; Tyczyński, Pociecha, D. Bulanda, T. Bulanda, Rajski; Cieślicki, Błażowski, Dudzik, Piksa, D. Dubel.

Początek meczu w sobotę i niedzielę godz. 18.00.

(JEC)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski