Mało prawdopodobne przedsięwzięcie, co potwierdzi każdy, kto próbował gołymi rękoma podnieść zwierzaka z ziemi. Kolczasta obrona stała się również przekleństwem. W gęstwinie kolców roi się od kleszczy i pcheł. Ponoć standardowa obsada jednego zwierzaka liczy do dwóch setek krwiopijców.
Jeśli dołączyć do tego mieszkające w jelitach nicienie, to jeż jawi się jako jedna z najbardziej oblężonych przez pasożyty istot. Żyje na krawędzi a każda choroba czy najmniejsza rana połączona z bagażem nieproszonych gości może go zabić. Kolce i wypracowana przez miliony lat strategia obronna przegrywa w konfrontacji z samochodami. Jeże namiętnie włażą na asfalt w pogoni za dżdżownicami lub podczas jesiennych i wiosennych wędrówek. Na widok samochodu zwijają się w kolczastą kulę i … giną.
Niemieckie obserwacje mówią o średnio pięciu zwierzakach rozjechanych na każdym kilometrze podmiejskich dróg. W ciągu roku daje to setki tysięcy zabitych. To, że jeże wciąż żyją w otoczeniu człowieka w pewnym sensie zakrawa na cud. Tylko w jeden poranek na kilku kilometrach bocznej drogi naliczyłem cztery zabite jeże. W jeden poranek! To dopiero początek czasu zabijania. Nastał bowiem sezon wiosennych wędrówek
- Tylko Wawel? Nie! Kraków ma drugi zamek! Zobacz, jak wygląda od środka!
- Efekty uboczne popularnych leków bez recepty. Bierzemy je na potęgę!
- Zatopione Skawce. Wieś na dnie Jeziora Mucharskiego
- Te znaki zodiaku to najlepsze żony
- Z aptek zniknęło kilkanaście popularnych leków. Wycofał je GIF
- "Perły Śródmieścia" usunięte. To kolejna akcja krakowskiej straży miejskiej
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?