Zanim na starcie stanęli dżokeje, przez dwa dni na miechowskim obiekcie trwał koński piknik. Dzieci mogły pojeździć na kucykach, wziąć udział w licznych zabawach i konkursach. Przy okazji poznawały podstawy jazdy konnej i hipoterapii.
W niedzielę odbywała się juz prawdziwa sportowa rywalizacja. Stawką pierwszego z biegów był puchar Agnieszki Marczak, prezesa Polskiego Klubu Wyścigów Konnych. Zwyciężył w nim Jerzy Pandel, dosiadający Kaymana.
W biegu o puchar Mariana Gamrata – starosty miechowskiego zwyciężyła Ewelina Ożóg na wałachu Embargo.
Puchar Komisji Rolnictwa i Modernizacji Terenów Wiejskich sejmiku małopolskiego zdobył Karol Micuła, dosiadający klaczy Harida. Jak się okazało, był to początek jego dobrej passy. Następnie wygrał bowiem Wielką Włościańską Gonitwę Miechowską, czyli bieg koni małopolskich o puchar burmistrza Dariusza Marczewskiego (na klaczy Metafora). Ten sam jeździec, tym razem na Penicylinie, wywiózł z Miechowa również puchar radnego Adama Domagały.
Dwa ostanie wyścigi, których stawką były puchary przewodniczącej sejmiku Urszuli Nowogórskiej oraz nagroda firmy Elewar i OSP Jeżówka, wygrał Zenon Kozina, dosiadając Emira i Fiszera.
Niestety nie dla wszystkich miechowskie zawody okazały się szczęśliwe. Podczas jednej z gonitw młoda amazonka spadła z konia i z obrażeniami trafiła do szpitala. W poniedziałek dyrektor placówki Mirosław Dróżdż informował, że jej stan jest stabilny i nie zagrażający życiu.
Głównym organizatorem trzydniowej imprezy był Jacek Soska, radny sejmiku małopolskiego i właściciel stadniny koni w Jeżówce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
