Jeżeli dostaną pieniądze

- Jesteśmy dobrze przygotowani. Wartość naszego wniosku to 16,5 mln zł. Liczymy, że uda nam się pozyskać 70-procentowe dofinansowanie - wyjaśnia Małgorzata Matysiak, główny specjalista ds. Europejskich Funduszy Strukturalnych w trzebińskim magistracie.
Zarząd Województwa Małopolskiego ogłosił nabór wniosków 8 października. Konkurs składa się z 2 etapów. W pierwszym zgłoszone przez samorządy programy rewitalizacji zostaną ocenione. Z kolei w drugim etapie oceniane będą już konkretne projekty. Program rewitalizacji Trzebini obejmuje bowiem aż 111 projektów: 57 przestrzennych, 27 gospodarczych i tyle samo społecznych, a gmina pozyskała w sumie 76 partnerów zewnętrznych. Zgłoszone projekty zostały podzielone na grupy. W pierwszej znalazły się zadania zgłoszone przez gminę i innych partnerów, którzy będą starali się pozyskać pieniądze z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Z kolei w drugiej grupie są projekty, na które trzeba będzie pozyskać pieniądze z innych źródeł.
- Nasz projekt dotyczy I etapu rewitalizacji miasta i obejmuje przebudowę płyty Rynku wraz z budową dwupoziomowego parkingu oraz renowacją gminnych budynków w centrum Trzebini. Posiadamy już niezbędną dokumentację techniczną oraz pozwolenia na budowę - dodaje Małgorzata Matysiak.
Jeżeli gmina otrzyma dofinansowanie, to prace związane z rewitalizacją rozpoczną się w maju przyszłego roku. Wtedy przebudowana zostanie płyta Rynku wraz z infrastrukturą podziemną i naziemną, zbudowana zostanie wieża zegarowa, fontanna, pojawi się oświetlenie i zieleń. Gmina chce też wybudować nowoczesny parking samochodowy dla 117 samochodów, gdzie będą się także mieścić szalety miejskie. Ostatni etap prac to renowacja budynków, które należą do gminy. Inwestycja musi się zakończyć do kwietnia 2011 roku. Jeżeli te plany się powiodą, mieszkańcy gminy Trzebinia będą mieli wreszcie centrum miasta z prawdziwego zdarzenia. Co jednak jeżeli Trzebinia pieniędzy nie dostanie?
(LIZ)