Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Języki, kasy fiskalne i doradztwo

ZS
Kolpingowskie Centrum dla Bezrobotnych działa w Brzesku już od ponad roku. I chociaż już dawno wyczerpały się europejskie fundusze, dzięki którym Centrum mogło funkcjonować (program finansowania obejmował rok działalności), to brzeskim "Kolpingowcom" udało się utrzymać ośrodek, którego propozycje cieszą się nadal sporym zainteresowaniem.

BRZESKO. Szkolenia u "Kolpinga"

   Już od ponad tygodnia trwa najnowszy kurs zaproponowany przez brzeskie Centrum. Jest to szkolenie przebiegające pod nazwą "Pierwsza dopłata bezpośrednia dla rolników" i biorą w nim udział młodzi bezrobotni (wykształcenie średnie i wyższe), którzy chcą w przyszłości zajmować się doradztwem dla rolników. W kursie bierze udział 60 osób podzielonych na trzy 20-osobowe grupy. Każda z tych grup uczestniczyć ma w 12 wykładach. Zajęcia prowadzą wykładowcy z krakowskich wyższych uczelni.
   Dużym powodzeniem cieszą się krótkie, praktycznie jednodniowe kursy obsługi kas fiskalnych, dające ich uczestnikom przewagę w "castingach" na pracę w placówkach handlowych. Właśnie w zeszłym tygodniu odbył się taki kurs, w którym wzięło udział 19 osób. Ponieważ nadal są chętni, którzy chcieliby posiąść taką umiejętność, kursy będą powtarzane.
   Właśnie dzisiaj ruszyć ma 40-godzinny kurs komputerowym, w którym weźmie udział 14 osób. Chętnych było znacznie więcej, jednak ograniczona ilość miejsc wynika z takiej właśnie liczby stanowisk komputerowych. Jak powiedziała nam kierowniczka Kolpingowskiego Centrum dla Bezrobotnych w Brzesku Agnieszka Plichta sporym wzięciem cieszą się także kursy językowe. Aktualnie w ofercie Centrum znajdują się języki: francuski (w kursie uczestniczy obecnie 12 osób), niemiecki (11 osób) i angielski (10 osób). Warte podkreślenia jest również to, że niektórzy lektorzy uczący języków czynią to zupełnie nieodpłatnie. Centrum w dużej mierze opiera się na wolontariacie. Wielu ludzi rozumie to, że placówka musi się teraz utrzymywać z własnych (niewielkich) funduszy, rozumieją też, że jest to instytucja w powiecie bardzo potrzebna. Agnieszka Plichta uważa, że dzięki takim ludziom i przy zaangażowaniu innych przyjaciół Centrum, jego byt na razie nie jest zagrożony. (ZS)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski