Johnson przed Urbasiem

Mityng lekkoatletyczny w Gdańsku Balt 2001

Mityng lekkoatletyczny w Gdańsku Balt 2001

Rekord Polski Roberta Korzeniowskiego

 Głównym aktorem sobotniego, lekkoatletycznego mityngu Balt 2001 był rekordzista świata Amerykanin Michael Johnson, który zwycięsko ukończył sztafetę 4x200 metrów. Gdańskie zawody cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem publiczności. Dopisała pogoda i na kameralnym stadionie AZS AWF zjawił się nadkomplet widzów.
 Sztafeta 4x200 metrów to był główny bieg, wygrali, jak było do przewidzenia, Amerykanie. Michael Johnson, pomimo że kończy swoją karierę, nadal jest w świetnej formie, co udowodnił, zwyciężając z dużą przewagą, nawet pomimo nie najlepszej zmiany i zwolnienia na ostatnich metrach.
 Na drugim miejscu przybiegła polska sztafeta, za Johnsonem bieg kończył krakowianin Marcin Urbaś. Polacy z wynikiem 1.21,22 ustanowili rekord kraju. Poprzedni rekord sztafety 4x200 m wynosił 1.23,6 i był ustanowiony 31 lat temu w Mediolanie, gdzie Polacy wystąpili w składzie: Zenon Nowosz, Tadeusz Cuch, Jan Werner i Andrzej Badeński.
 W Gdańsku biegli w zestawieniu: Ryszard Pilarczyk, Piotr Balcerzak, Zbigniew Tulin i Marcin Urbaś, natomiast Amerykanie w składzie: Marcus Brunson, Derrick Brew, Jerome Davis i Michael Johnson (1.20,98). Amerykanom do rekordu świata zabrakło 2.30 sekundy.
 Marcin Urbaś, który wystąpił na ostatniej zmianie, żałował, że Polakom nie udało się pobić rekordu Europy: - Pierwszy raz startowałem w tego rodzaju sztafecie. Popełniliśmy błędy przy zmianach i zabrakło nam 12 setnych sekundy do rekordu. Polski sprinter powiedział, że to, iż biegł w jednej zmianie obok Johnsona, nie zdeprymowało go, a wręcz przeciwnie bardziej zmobilizowało. Urbaś twierdzi, że stać go w tym sezonie na wynik 20,29.
 Michael Johnson po wygranym biegu był oblegany przez tłumy fanów i z trudem przedostał się do szatni. Ocenił, że gdańskie zawody były niezwykle udane i cieszy się, że zgromadziły tak liczną publiczność.
 Johnson dodał, że mimo iż wciąż znajduje się w niezłej formie, jego decyzja o zakończeniu kariery jest nieodwołalna. Powiedział też, że do ponownego odwiedzenia Polski zaprosił go prezydent Aleksander Kwaśniewski i z tej okazji skorzysta.
 Nie mniejsze owacje niż Johnson zebrał Robert Korzeniowski. Uzyskał najlepszy czas w Polsce w historii chodu na 10 000 m - 38.44,74. Poprzedni rekord w chodzie także należał do Korzeniowskiego (38.57,7). Po chodzie Korzeniowski mówił: - Jestem po okresie ciężkich treningów w górach. Nie wiedziałem do końca, czy uda mi się osiągnąć tak dobry czas. Dokonałem tego przy wydatnym udziale publiczności, której bardzo dziękuję.
 W rzucie młotem kobiet nieoczekiwanie Kamila Skolimowska przegrała z Agnieszką Pogroszewską. Zwyciężczyni mówiła: - Jestem szczęśliwa. Być może pomogło mi to, że jestem z Pomorza. Mimo to, że znam się z Kamilą bardzo dobrze, zwycięstwo nad mistrzynią olimpijską to naprawdę supersprawa. Kiedy wspólnie startujemy, nawzajem dopingujemy się do lepszych wyników. Z Kamilą nie udało mi się wygrać od 1998 roku. Skolimowska stwierdziła, że występ w Gdańsku potraktowała nieco treningowo jako etap przygotowań do MŚ. Uważa, że aby stanąć na podium w Edmonton, trzeba będzie uzyskać wynik powyżej 70 metrów.
(PAP-AS)
 Wyniki, kobiety, 100 m ppł (wiatr -0,8 m/s): 1. Dionne (Jamajka) 13,30; 2. Sosnowska (Skra War.) 13,36; 3. Obłękowska (Skra Warszawa) 14,32, młot: 1. Pogroszewska (Jantar Ustka) 67,78; 2. Skolimowska (Warszawianka) 66,78; 3. Vrbenska (Czechy) 64,32; tyczka: 1. Anna Huculak (Sprint Bielsko-Biała) 3,80 (rek. życiowy); 400 m: 1. Kun (Węgry) 51,88; 2. Miszczenko (Ukraina) 52,70; 3. Prokopek (Skra War.) 52,83; 1500 m: 1. Bąk (Skra War.) 4.12,97; 2. Jamróz (Warszawianka) 4.13,60; 3. Kaczor (Agros Zamość) 4.15,97; 100 m: 1 seria: 1. Sznajder (Olimpia Grudz.) 11,76; 2 seria (pomiar ręczny): 1. McDonald (Jamajka) 11,1; 2. Penderewa (Bułgaria) 11,3; 3. Frazer (Jamajka) 11,4; w dal: 1. Zagacka (Skra) 6,33;
 Mężczyźni, 400 m: 1 seria: 1. Birk (Dania) 46,54, 2 seria: 1. Davis (USA) 46,10; 800 m, 1 seria: Graczyk (AZS AWF Gorzów) 1.49,14; 3. Marcin Fudalej (AZS AWF Kraków) 1.51,79; 800 m: 2 seria: 1. Mutua (Kenia) 1.44,20; 2. Marwa (Kenia); 1.47,07; 3. Risak (Szwecja) 1.47,34; 4. Kałdowski (Lechia Gd.) 1.47,90; 100 m: 1. Balcerzak (Skra) 10,36; 2. Urbaś (AZS AWF Kr.) 10,40; 110 m ppł: 1. Bramlett (USA) 13,54; 2. K. Mehlich (AZS AWF Kat) 13,67; 3. Kohutek (Zawisza) 13,71; kula 1. Haborak (Słowacja) 19,70; 2. Zabawski (Podlasie Biał.) 18,81; tyczka: 1. Christiakov (Australia) 5,80; 2. A. Kolasa (Lechia Gd.) 5,60 i Jurczenko (Ukraina) 5,60; wzwyż: 1. Sposób (AZS Lublin) 2,24;
 4x200 m: 1. USA 1.20,98 (M. Brunson, D. Brew, J. Davis, M. Johnson); 2. Polska 1.21,22 (rek. Polski) (Z. Tulin, P. Balcerzak, R. Pilarczyk, M. Urbaś); 3. Międzynarodowa - 1.24,55 (M. Kulczak, A. Dougal, A. Kajdasz, P. Didkowski)
 3000 m przez przeszkody: 1. Kimeli (Kenia) - 8.31,02; 2. Zakrzewski (Oleśniczanka) 8.36,98; 3. Grzegorzewski (Oleśniczanka) 8.36,98
 Chód 10 000 m: 1. Korzeniowski (Wawel)38.44,74 (rek. Polski); 2. Magdziarczyk (AZS AWF Gd.) 40.42,91; 3. Makarow (Białoruś) 40.43,27; 4. Fadejews (Łotwa) 40.44,46