Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jovanović dopiął swego. Bośniak z Bruk-Betu Termaliki cieszy się z polskiego paszportu

Piotr Pietras
Vlastimir Jovanović gra w polskiej ekstraklasie ósmy sezon, w klubie z Niecieczy - drugi
Vlastimir Jovanović gra w polskiej ekstraklasie ósmy sezon, w klubie z Niecieczy - drugi fot. Michał Gąciarz
Ekstraklasa piłkarska. Zawodnicy Bruk-Betu Termaliki dwutygodniową przerwę w rozgrywkach rozpoczęli od badań wydolnościowych, które mają dać odpowiedź, w jakiej dyspozycji fizycznej znajdują się poszczególni piłkarze.

W treningach nie uczestniczą zawodnicy powołani do reprezentacji narodowych (Akos Kecskes, Vitalijs Maksimenko i Vladislavs Gutkovskis) oraz piłkarze, którzy są w trakcie rehabilitacji: Przemysław Szarek i Bartłomiej Smuczyński. Ostatecznie w ścisłej kadrze reprezentacji Słowacji, która przygotowuje się do eliminacyjnych spotkań mistrzostw świata ze Słowenią i Anglią, nie znalazł się Jan Mucha. Doświadczony golkiper trenuje więc z zespołem „Słoników”, przygotowując się do najbliższego meczu z Górnikiem Zabrze (10 września, godz. 15.30) . Do treningów wrócił także pomocnik Roman Gergel, który w ostatnich tygodniach przechodził rehabilitację.

W zespole „Słoników” ostatnio w podstawowym składzie zwolniło się jedno miejsce dla gracza spoza Unii Europejskiej (jednocześnie na boisku może przebywać dwóch takich piłkarzy). Po długich staraniach obywatelstwo polskie otrzymał bowiem pomocnik Vlastimir Jovanović. Bośniak pierwszy wniosek o przyznanie obywatelstwa złożył dwa lata temu, gdy był jeszcze zawodnikiem Korony Kielce.

Wtedy otrzymałem odpowiedź odmowną – mówi pomocnik Bruk-Betu Termaliki. – Nie podano mi jednak powodu, dlaczego odrzucono mój wniosek. Osiem miesięcy temu, gdy byłem już zawodnikiem „Słoników”, ponownie złożyłem dokumenty itrzy tygodnie temu otrzymałem pozytywną odpowiedź, zczego bardzo się ucieszyłem – przyznaje Jovanović.

Przypomnijmy, że 32-letni Bośniak w Polsce gra już ósmy rok (sześć sezonów w Kielcach i drugi sezon w Niecieczy).

WPolsce cały czas przebywam ze swoją najbliższą rodziną inie ukrywam, że rozważamy pozostanie wkraju nadWisłą nawet wtedy, gdy zakończę już karierę piłkarską – przyznaje Jovanović. – D_la mnie najważniejsza jest moja rodzina ijej dobro. Teraz, gdy jestem piłkarzem, najbliżsi będąc blisko mnie bardzo mi pomagają iwspierają mnie wtrudnych chwilach. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że potreningach lub meczach miałbym przychodzić dopustego mieszkania isam wczterech ścianach spędzać wolny czas. Szczególnie teraz, gdy naboisku nie idzie nam zadobrze inie możemy się przełamać, rodzina bardzo mi pomaga i____wspiera mnie
 _– podkreśla Jovanović.

Początek sezonu dla zespołu z Niecieczy jest bardzo trudny. „Słoniki” na razie wygrały tylko jeden mecz oraz dwa zremisowały i są w strefie spadkowej.

Najbardziej boli nas to, że podobrych meczach, takich jak choćby we Wrocławiu iostatnio w__Kielcach, nie potrafimy wygrać – mówi Jovanović. –_ Moim zdaniem zespół zablokował się psychicznie ipotrzeba nam jednego zwycięstwa, które doda nam pewności siebie ipozwoli na____wygrywanie kolejnych spotkań _– dodał Bośniak.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski