Jubileusz i pożegnanie

Odchodzimy do skansenu...

 Po mszy św. odprawionej w kościele oo. Jezuitów w Nowym Sączu przez biskupa Władysława Bobowskiego, grupa młodzieży i gości przemaszerowała w sobotę ulicami miasta do Domu Kultury Kolejarza, gdzie przybyłych powitali uroczyście: synowa byłego długoletniego dyrektora Teresa Nowakiewicz (obecnie pedagog szkolny) i nauczyciel, absolwent Andrzej Pancerz. Dyrektor Zespołu Szkół Kolejowych Stefan Rębilas przypomniał bogatą historię placówki, która odegrała w minionym półwieczu dużą rolę w przeobrażaniu cywilizacyjnym nie tylko Sądecczyzny. Złożył hołd nieżyjącym profesorom i instruktorom zawodu. Następnie program artystyczny przedstawiła grupa młodzieży pod kierunkiem Małgorzaty Stobierskiej.
 Specjalnie wybite z okazji 50-lecia medale wręczono nauczycielom emerytom: Leonardzie Ciechońskiej, Marii Kopacz, Irenie Sowie, Janinie Łotockiej, Adamowi Koseckiemu, Marianowi Piwowarowi, Franciszkowi Niemcowi, Tadeuszowi Nosalowi, Józefowi Wójcikowi oraz obecnym dyrektorom - Stefanowi Rębilasowi i Marii Żakiewicz.
 Jubileusz zwieńczyło spotkanie w budynku przy ul. Św. Ducha z absolwentami różnych roczników.
 - "Kolejówka" w moich latach była kuźnią kadr i wiodącą placówką oświatową w całym regionie. Kolej była wtedy w rozkwicie, szkoła przybliżała nam najnowsze osiągnięcia techniki, rozbudzała zainteresowania wielkim światem i atrakcyjnymi technologiami - wspomina były długoletni wicedyrektor ZNTK w Nowym Sączu Jerzy Gilewicz, uczęszczający do Technikum Kolejowego w latach 1952-56.
 Wysoko zawędrowali także inni absolwenci piastujacych m.in. stanowiska dyrektorów Okręgowych Dyrekcji PKP: Śląskiej - Aleksander Rodak (z Grybowa), Południowej - Stanisław Pachota (sądeczanin), Lubelskiej - Jan Główczyk, naczelnik Lokomotywowni Nowy Sącz Stanisław Mysiński i podobnej w Tarnowie Mieczysław Gagatek oraz Józef Kulig - naczelnik Wydziału Informatyki w Ministerstwie Komunikacji.

(LEŚ)