Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Juniorzy Raby Dobczyce w lidze małopolskiej

Redakcja
Stoją od lewej strony Błażej Mazurkiewicz, Jakub Lęckoś, Michał Michalec, Grzegorz Gabryś, Dariusz Nowak, Krzysztof Budyn, Marcin Kozak, Konrad Piwowarczyk, Michał Mistarz, Konrad Kabaja, trener Zbigniew Bojko, klęczą od lewej Bartłomiej Czarnota, Rafał Zborowski, Michał Gabryś, Mateusz Berkel, Grzegorz Gorzowski, Marek Flak, Paweł Mróz, Paweł Szczepkowski. Fot. (ADOM)
Stoją od lewej strony Błażej Mazurkiewicz, Jakub Lęckoś, Michał Michalec, Grzegorz Gabryś, Dariusz Nowak, Krzysztof Budyn, Marcin Kozak, Konrad Piwowarczyk, Michał Mistarz, Konrad Kabaja, trener Zbigniew Bojko, klęczą od lewej Bartłomiej Czarnota, Rafał Zborowski, Michał Gabryś, Mateusz Berkel, Grzegorz Gorzowski, Marek Flak, Paweł Mróz, Paweł Szczepkowski. Fot. (ADOM)
FUTBOL MŁODZIEŻOWY. Po awansie w pięknym stylu do I ligi, wydawało się, iż młodzi piłkarze dobczyckiej Raby na dłużej zadomowią się w tej klasie rozgrywek, w której występowały drużyny renomowanych krakowskich klubów.

Stoją od lewej strony Błażej Mazurkiewicz, Jakub Lęckoś, Michał Michalec, Grzegorz Gabryś, Dariusz Nowak, Krzysztof Budyn, Marcin Kozak, Konrad Piwowarczyk, Michał Mistarz, Konrad Kabaja, trener Zbigniew Bojko, klęczą od lewej Bartłomiej Czarnota, Rafał Zborowski, Michał Gabryś, Mateusz Berkel, Grzegorz Gorzowski, Marek Flak, Paweł Mróz, Paweł Szczepkowski. Fot. (ADOM)

Można było odnieść takie wrażenie jedynie po pierwszych dwóch wyjazdowych pojedynkach, w których Raba zanotowała 2 remisy z Wawelem i Clepardią. Potem już nastąpiła seria zwycięskich pojedynków i to w wysokich rozmiarach - 7-1 z krakowskim Borkiem czy 4-1 z Cracovią II i nieoczekiwana pozycja lidera po jesiennej rundzie.

- Byliśmy na początku rozgrywek skazywani na porażki i szybkie pożegnanie się z ligą - mówi kierownik drużyny Zenon Budzyn. - Jednak chłopcy przekonali się, że nie taki diabeł straszny, jak go malują...

Wieloletni trener zespołu, znany przed laty piłkarz Raby Zbigniew Bojko dorzuca: - Okres przygotowawczy został przez juniorów dobrze przepracowany, na wiosnę rywale podchodzili po spotkań z nami z wielką wolą zwycięstwa z nieoczekiwanym liderem rozgrywek. Chłopcy pokazali jednak klasę i aż do przegranego na wyjeździe na wiosnę meczu z rezerwą Cracovii 1-3 utrzymywali miano niepokonanej od maja 2008 r. drużyny. Taka porażka była nawet im potrzebna, aby zrozumieli, ile jeszcze ciężkiej pracy przed nimi. W sumie na 30 spotkań zanotowaliśmy 21 zwycięstw przy 7 remisach i 2 porażkach. Stosunek bramkowy 97-35.

- W drużynie jest sporo utalentowanych zawodników - opowiada prezes dobczyckiego klubu Tomasz Krasek. - Niedawno nasi trampkarze starsi i młodsi awansowali do I ligi. W klubie oprócz seniorów z powodzeniem walczących w lidze okręgowej są też młodsze zespoły, W zarządzie klubu juniorami opiekuje się wiceprezes Sławomir Stoch. Zrobimy wszystko, aby zespołowi juniorów pomóc - szukamy m.in. sponsora dla ekipy. Pod wodzą trenera Bojki juniorzy grają skuteczną i przede wszystkim ambitną piłkę.

(ADOM)

Kadra Raby w sezonie 2009/2010:

bramkarze - Błażej Mazurkiewicz (93), Paweł Łazarczyk (91); obrońcy - Michał Gabryś (93), Krzysztof Budyn (91), Mateusz Bergel (91), Konrad Piwowarczyk (91), Marcin Kozak (91), Bartłomiej Czarnota (92), Andrzej Szczeciński (91), Sławomir Szlósarczyk (93), Michał Gabryś (93);

pomocnicy i napastnicy - Grzegorz Gabryś (91), Rafał Zborowski (92), Dariusz Nowak (92), Jakub Lęckoś (93), Grzegorz Gorzkowski (91), Konrad Kabaja (94), Paweł Mróz (91), Marek Flak (92), Paweł Szczepkowski (93), Michał Mistarz (91), Michał Michalec (93), Szczepan Hyzy (92).

Strzelcy bramek: Flak 21, Nowak 14, Kabaja i Suder po10, G. Gabryś 7, Mróz i Zborowski po 6, Budyn, M. Gabryś, Michalec po 4, Czarnota i Lęckoś po 3, Gorzkowski 2, Kozak1. Ponadto 2 bramki samobójcze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski