Jury stawia na gwiazdy, a widzowie na młodość

Dwa najważniejsze koncerty tegorocznego święta polskiej piosenki odbyły się w sobotę. Najpierw posłuchaliśmy „SuperPremier”, z których jury i widzowie mieli mozliwość wybrać swoje własne kandydatki na przebój najbliższych miesięcy. Poziom była bardzo nierówny.

Najgorsze wrażenie robił mdły pop-rock w wykonaniu takich zespołów, jak Loka czy Feel. Zdecydowanie lepiej wypadli artyści, próbujący mierzyć się z ambitniejszym repertuarem - choćby Janusz Radek czy Dominika Barabas. Nagrody powędrowały jednak do największych gwiazd. Polskie Radio uhonorowało Varius Manx, który powrócił na scenę z Kasią Stankiewicz przy mikrofonie, za „Amerykę”, a Radio Opole nagrodziło Wilki za „Przez dziewczyny”. Stowarzyszenie ZAIKS przyznało swe wyróżnienia za najlepszą muzykę i tekst również grupie Roberta Jansona. Wyłamała się jedynie widownia, głosując na radosne reggae - „Wolne” w wykonaniu Mesajah. Honorowy Diamentowy Mikrofon otrzymała od zarządu Polskiego Radia Halina Frąckowiak.

Lepsze wrażenie zrobił koncert „SuperJedynek”. Najlepiej wypadły młode wokalistki - Sarsa, Marcelina i Ania Dąbrowska, potwierdzając, że potrafią zaśpiewać nowoczesny, ale i przebojowy pop. Nic dziwnego że ta pierwsza została SuperArtsytką Roku w Sieci, a ta trzecia - SuperArtystką Roku w ogóle.

Na SuperArtystę Roku wybrano oczywiście Michała Szpaka - wszak to on reprezentował Polskę na Eurowizji. Za najważniejszy zespół uznano Kombii. Honorowy Złoty Mikrofon powędrował natomiast do Stanisławy Celińskiej.