- Będzie to spotkanie ścisłych delegacji obu prezydentów, które zostało zaplanowane na 45 minut, ale może się przedłużyć - powiedział wczoraj Marek Magierowski, rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy.
Tymczasem Krzysztof Szczerski, minister w Kancelarii Prezydenta, przypomniał stanowisko prezydenta przed szczytem. - Pan prezydent powiedział bardzo wyraźnie, że prawdziwa obrona kraju to obecność wojsk NATO. Połączenie naszych najważniejszych celów to doprowadzenie w Polsce do tego, aby NATO zagwarantowało obecność swoich wojsk na terytorium wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego, w tym w Polsce - dodał Szczerski.
Według ministra Szczerskiego jeszcze rok temu dynamika debaty NATO nie była tak oczywista. - Naprawdę pan prezydent musiał odbyć tych 50 rozmów w stolicach wielu krajów, aby w Warszawie NATO mogło powiedzieć: będziemy obecni na wschodniej flance - podkreślał minister Szczerski.
Minister Szczerski stwierdził również, że Polska po szczycie stanie się bezpieczniejszym krajem, a prezydent będzie mógł powiedzieć, że to jego zasługa.
Według komunikatu Białego Domu szczyt będzie okazją do pokreślenia solidarności w ramach Sojuszu, wzmocnienia bezpieczeństwa na wschodzie i południu NATO oraz podjęcia nowych form współpracy wykraczających poza strefę transatlantycką.
Barack Obama spędzi w Polsce dwa dni. Wyląduje w Warszawie w piątek rano. Jeszcze przed rozpoczęciem szczytu NATO spotka się z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem i szefem Komisji Europejskiej Jeanem-Claudem Junckerem. Następnie będzie rozmawiać z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?