Jutrzenka Giebułtów wraca do gry. Cel: utrzymanie w III lidze. Trener Piotr Powroźnik: Mam nadzieję, że ruszymy z kopyta

Jutrzenka. Transfery - zima 2021

W zespole doszło zimą do wielu zmian kadrowych. W tym tygodniu dopinany jest jeszcze transfer Mateusza Maciejowskiego, 19-letniego bramkarza z GKS-u Tychy. - Mam nadzieję, że przed pierwszym meczem sprawa zostanie załatwiona - mówi szkoleniowiec.

Ostatnim sprawdzianem przed ligą był sparing z liderem IV ligi, Wiślanami Jaśkowice. Powroźnik przyznaje, że przez 60 minut grał skład "przymierzany do pierwszego". Którzy z nowych graczy się w nim znaleźli? - Ceglarz, Iwanicki, Kubiak, Benek Jeż i bramkarz Pawelski - wylicza trener. - Z meczu, chociaż nie wykorzystaliśmy wielu dogodnych okazji, jestem bardzo zadowolony - dodaje.

W bramce Pawelski zastąpił Gugułę

W składzie, jak widać, byli obaj piłkarze wypożyczeni z Bruk-Betu Termaliki - obrońca Krzysztof Iwanicki oraz Damian Pawelski, bramkarz. Ten drugi zresztą, będąc w Jutrzence, cały czas jest de facto też w klubie z Niecieczy. - W poniedziałki i piątki trenuje z Bruk-Betem, z trenerem Piątkiem. Jest przygotowywany do gry w dużej piłce, do tego, żeby bronić w drużynie z Niecieczy i na pewno będzie bronił, bo to bramkarz przez duże B - uważa Powroźnik.

Drużynę ułożył sobie bez dotychczasowego golkipera numer 1 Tomasza Guguły, który zimę poświęcił na poszukiwanie nowego klubu. Był testach w klubach z wyższych lig, ostatnio w Hutniku, ale nie znalazł nowego pracodawcy. Pozostaje więc zawodnikiem Jutrzenki, jego miejsce w kadrze zajęli jednak inni.

Powroźnik: Przewietrzyła się szatnia, jest nowa energia

Trener przed pierwszym meczem ma do dyspozycji wszystkich graczy, z wyjątkiem Michała Ilińskiego. - Przechodzi rehabilitację, daliśmy mu czas na odbudowę. Czekamy na Michała - podkreśla Powroźnik.

A jak nastrojony jest przez startem rundy rewanżowej? Przed walką o utrzymanie?

- Bardzo pozytywnie. Przewietrzyła się szatnia. Jest nowa energia, nowa "chemia", nowa jakość. Mam nadzieję, że ruszymy z kopyta, że wejdziemy w tę rundę z przytupem, że zaczniemy od zwycięstwa. Na pewno nie mamy początku łatwego, bo przyjeżdża Łagów, który dobrze prezentował się jesienią. Później jedziemy do lidera do Puław, a w kolejnym meczu do nas przyjedzie wicelider - Sokół Sieniawa. Łatwo nie będzie, ale chcemy zdobyć jak najwięcej punktów, walczyć i utrzymać się w lidze. U siebie rozegramy dziewięć meczów, a praktycznie każdy możemy wygrać, jeśli tylko podejdziemy do nich w 100 procentach skoncentrowani i pokażemy całą naszą jakość. Wszystko w naszych rękach, nogach i głowach.

Po 20 jesiennych meczach Jutrzenka ma w dorobku 16 punktów i zajmuje 20. miejsce w tabeli. Sezon w III lidze ma zakończyć się 20 czerwca.

Sportowy24.pl w Małopolsce