- Nie wybiegajmy w przyszłość. Zobaczymy, jak przed ostatnim meczem będzie wyglądała tabela - mówi trener Jan Cyniewski, pamiętając, że na zakończenie tegorocznej części sezonu do Giebułtowa przyjedzie MKS Trzebinia-Siersza. Wcześniej Jutrzenka zmierzy się z Borkiem i Halniakiem, a już dziś - o godz. 15 - z Kalwarianką.
- O zmęczeniu czy znużeniu rozgrywkami w żadnym wypadku nie ma mowy - podkreśla Cyniewski. - Natomiast trochę będę musiał zmienić skład, bo wypadli Paweł Wojdała i Tomasz Kaczor. Zabraknie też znowu Dawida Litewki.
Osłabiona będzie formacja ofensywna Jutrzenki (trzej nieobecni zdobyli w sumie 10 goli), ale Cyniewski ma kim uzupełnić ubytki. A zderzenie wyjazdowych dokonań lidera (16 pkt w 6 meczach) z "domowymi" Kalwarianki (2 pkt, też w 6) wyraźnie wskazuje faworyta.
- Na pewno korzystne jest to, że zagramy na szerokim i równym boisku, na którym można rozgrywać piłkę. To ważne - nie ukrywa trener Jutrzenki.
Najlepsi strzelcy IV ligi: 10 goli - Giermek (Trzebinia), 7 - Kapustka (Cracovia II), 6 - Kowalik (Trzebinia), Wdowiak (Cracovia II), Zając (Karpaty), 5 - Gałuszka (Kalwarianka), Gołoś (Orzeł), Wcisło (Wiślanie).
(BOCH)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?