Rundę zasadniczą rozgrywek ekstraligi krakowianie, będący beniaminkiem w gronie najlepszych zespołów w kraju, zakończyli na 6. miejscu, dlatego pozostaje im walka wyłącznie o utrzymanie. Przed spotkaniem oba sąsiadujące w tabeli zespoły legitymują się bliźniaczym bilansem dwóch zwycięstw i aż pięciu porażek. Juvenia wyprzedza klub z Sochaczewa dzięki bezpośredniemu zwycięstwu 24:7 na własnym boisku w czwartej kolejce spotkań.
Bohaterem wrześniowego spotkania był zdobywca dziewięciu punktów Bartłomiej Sierant, którego tym razem zabraknie w składzie. Utalentowany łącznik ataku otrzymał powołanie do reprezentacji Polski na rozpoczynające się już w niedzielę mistrzostwa Europy U-19 w Portugalii. – _Nie rozpaczam, bo mamy zawodników, którzy są w stanie zastąpić Bartka. Postawię na Grzegorza Gołębiowskiego lub Marcina Sokołowskiego _– zapowiada Marek Odoliński, trener Juvenii.
Przed krakowianami duża intensywność meczów, bo w drugiej części sezonu stoczą aż dwanaście „bitew” (po cztery z każdym zespołem). – Dla nas to dobra wiadomość, bo ciągle zgrywamy młody zespół, więc im więcej sprawdzianów tym lepiej – ocenia Odoliński i kreśli bardzo optymistyczny scenariusz: – Patrząc realnie jesteśmy w stanie wygrać wszystkie spotkania do końca rozgrywek. W Łodzi poszło nam kiepsko, ale podszedłem do tego pojedynku taktycznie i dałem odpocząć wszystkim chłopakom, którzy borykali się z mikrourazami.
Po wstępnych rozmowach rosną szanse, że od przyszłego sezonu sytuacja finansowa Juvenii ulegnie diametralnej poprawie. – _Na konkrety za wcześnie, ale mowa o wsparciu, dzięki któremu w ciągu dwóch lat seniorzy graliby o __medal _– twierdzi Odoliński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?