Przyszły na świat w początku marca. Stąd nazwa. Matka rodzi je w wygrzebanym w suchej trawie zagłębieniu. I natychmiast znika.
Parę razy dziennie wraca, by nakarmić potomstwo. Gdy nieco podrosną, rozprowadza je po okolicy, co trochę zwiększa szanse przeżycia. Trochę, gdyż i tak do następnej wiosny doczeka najwyżej jedno z każdej piątki młodych.
Na symbol Świąt Wielkiej Nocy czyhają rozliczne niebezpieczeństwa. Choroby i pasożyty. Najgorsze są przeziębienia powodowane przez wiosenne odwilże.
Szarak to dziecko azjatyckich stepów. W suchym śniegu wytrzyma trzaskające mrozy, ale mokre pluchy są dlań zabójcze. Liczni drapieżcy. Poczynając od wścibskich srok na wszędobylskich lisach kończąc.
Do tego dochodzą bezpańskie psy i koty. Samochody na drogach. Chemizacja i mechanizacja rolnictwa. Likwidacja małych gospodarstw. Monokultury kukurydziano-zbożowe.
Proszę mi uwierzyć, dola marczaków jest bardzo ciężka. Ciekawe, ile z nich przetrwało niedawny powrót zimy?
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?