Już się nie mieszczą

15 hektarów do zabudowy

   - Przede wszystkim chcemy ulokować tam budynki naukowo-dydaktyczne gdyż, w związku z szybkimi przeobrażeniami uczelni, przestajemy się mieścić na obecnym terenie. Pragniemy też stworzyć miasteczko studenckie o standardach europejskich, do którego nie powstydzimy się zaprosić także studentów z Zachodu. Ponadto planujemy wybudować hotele asystenckie dla pracowników - zdradza rektor AGH, profesor Ryszard Tadeusiewicz. Na terenie kampusu pojawią się też lokale przeznaczone dla potencjalnych inwestorów i kooperantów AGH, współpracujących z uczelnią w ramach tzw. parku technologicznego (rozwój badań i produkcji w zakresie wysokich technologii, do czego wykorzystywany jest potencjał naukowy AGH). Uczelnia planuje także zaadaptowanie stojącego nieopodal fortu "Mydlniki" będącego pozostałością po III pierścieniu austriackich umocnień Twierdzy Kraków. Ma w nim powstać muzeum techniki, wzorowane na brytyjskim Science Museum w Londynie. Będzie ono niewątpliwą atrakcją dla krakowian.
   Trudno na razie przewidzieć, jakie instytuty zostaną przeniesione na teren II Kampusu, zwłaszcza że uczelnia odchodzi od tradycyjnego podziału na wydziały na rzecz struktur zorientowanych zadaniowo. Rektor AGH ma nadzieję, że pierwsze budynki powstaną już w 2006 roku. Na razie projekt rozwoju uczelni dostępny jest na stronach internetowych.
(WLOD)