Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ka trzy lata później

Redakcja
Dziennik Polski: MH Kiedy w 1997 roku w ofercie Forda pojawił się model ka, wielu znawców motoryzacji przeżyło szok. Samochód w niczym bowiem nie przypominał swoich segmentowych konkurentów. W oczy rzucała się przede wszystkim odważna, nietuzinkowa linia stylizacyjna zarówno karoserii jak i wnętrza pojazdu. Mówiono wówczas o stylu new edge design, który zapoczątkowany przez model ka, miał znaleźć kontynuację w większych segmentowo fordach, głównie w reklamowanym jako zupełnie nowy rozdział w dziejach koncernu focusie.

     Dzisiaj wiemy już, że idea stylizacyjna ka rzeczywiście znalazła odbicie w stylizacji focusa, ale wiemy także i to, że nowatorstwo małego samochodu zdążyło nieco spowszednieć. I chociaż ka wciąż postrzegany jest w Polsce jako samochód bardzo oryginalny, to jednak nikt już nie ogląda się za nim na ulicy, jak miało to miejsce przed trzema laty, kiedy autko stanowiło absolutną nowość rynkową.      Nowatorstwo linii ka to przede wszystkim kształt mierzącej 3620/1639/1385 mm karoserii. Skośne reflektory, których kontynuacją są dzisiaj reflektory focusa, połączenie w jedną całość zderzaków przednich i błotników oraz szeroki zderzak tylny tworzą oryginalną bryłę.      Ka posiada cały szereg walorów, uprawniających go do traktowania w kategoriach pojazdu miejskiego. Jest mały, zwrotny i zachowuje wnętrze zaprojektowane tak, aby oprócz funkcjonalności i wygody gwarantowało ono doskonałą widoczność na wszystkie strony. Na pokład ka zabiera cztery dorosłe osoby, ale jak na mieszczucha przystało, tylko 186 litrów bagażu (po złożeniu oparć tylnej kanapy wartość ta ulega zwiększeniu do 725 litrów). Seryjne wyposażenie samochodu obejmuje airbag kierowcy, zaś w wersji collection dodatkowo wspomaganie układu kierowniczego. Wszystkie pozostałe bajery z ABS-em, klimatyzacją, centralnym zamkiem, elektrycznie podnoszonymi szybami oraz poduszką powietrzną dla pasażera w opcji (czyli za dopłatą).      Kokpit forda ka stylizacyjnie nawiązuje do wyglądu karoserii. Jest doskonale wyciszony, zaś materiały, jakich użyto do wykończenia tapicerki oraz wszelkich detali należą do dobrych gatunkowo. Spora liczba różnego rodzaju schowków i kieszeni zdaje się wskazywać na fakt, że ka to idealna propozycja dla kobiet.      Pod maską małego forda zamontowano poprzecznie czterocylindrowy, ośmiozaworowy, wyposażony w wielopunktowy wtrysk paliwa, silnik o pojemności skokowej 1297 cm sześc., maksymalnej mocy 60 KM przy 5000 obr./min oraz maksymalnym momencie obrotowym 105 Nm przy 2000 obr./min. Autko rozpędza się do stu kilometrów na godzinę w ciągu 18,9 sekundy, osiąga szybkość maksymalną 147 km/godz. i zużywa średnio 5,9 litra benzyny na setkę.      To, że po trzech latach od momentu debiutu odbieramy forda ka jako samochód bardziej "normalny" niż ekstrawagancki, zawdzięczać należy upływowi czasu. Trzy lata to okres, w którym przemysł samochodowy kilkakrotnie zmieniał swoje oblicze. Należy jednak pamiętać o tym, że ka był kiedyś prawdziwym prekursorem w dziele wyznaczania nowych trendów stylizacyjnych i że takim właśnie pozostanie w naszej świadomości.       

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski