POLITYKA. Projekt uchwały w tej sprawie zamierzają zgłosić radni PiS
O tym, że radni PiS chcą honorowego obywatelstwa dla Lecha Kaczyńskiego radni PO dowiedzieli się podczas środowej sesji Rady Miasta. - Ku naszemu zdziwieniu, PiS nie dopuścił do głosowania poprawek do statutu miasta. Nie mieliśmy pojęcia dlaczego, przecież wszystko było już zapięte na ostatni guzik. Dopiero potem okazało się, że chodzi o Lecha Kaczyńskiego - opowiada radny Grzegorz Stawowy z PO.
Dlaczego radni PiS mieliby dla Lecha Kaczyńskiego poświęcić statut miasta? - W poprawionej wersji statutu są zapisy, które nie podobają się prezydentowi. Doprowadzają do tego, że Rada Miasta miałaby nad nim większą kontrolę i rozliczała go z jego pracy, nie tylko raz w roku przy uchwalaniu absolutorium - tłumaczy Bogusław Kośmider. Zgodnie z poprawkami do statutu, prezydent albo jego urzędnicy musieliby składać okresowe sprawozdania ze swojej działalności, a także z działań urzędu i spółek komunalnych. - Prezydent dawał nam do zrozumienia, że takie zapisy mu się nie podobają - mówi radny Kośmider.
Sam klub PiS nie ma wystarczającej większości do przegłosowania uchwały o honorowym obywatelstwie dla prezydenta Kaczyńskiego, dlatego chce namówić do tego także radnych prezydenckich. - Doszło do handlu pomiędzy PiS, a prezydentem. Zablokowany będzie w ten sposób nie tylko statut, ale pewnie także inne ważne dla miasta uchwały - mówi Bogusław Kośmider.
Józef Pilch, przewodniczący Rady Miasta z PiS, przyznaje, że pojawił się pomysł, aby przyznać honorowe obywatelstwo prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu. Nie zgadza się natomiast z tezą radnych PO, że to był główny powód niedopuszczenia do głosowania nad statutem miasta. - To kolejne kłamstwo, które wymyśliła Platforma - denerwuje się Józef Pilch. Tłumaczy, że statut nie został uchwalony, ponieważ potrzebne są opinie prawne. - Nie chcemy się wygłupić i przegłosować coś, co unieważni potem wojewoda. Tłumaczyłem to radnym PO - mówi Józef Pilch.
Radni PO uważają jednak, że kolejne opinie prawne są zbędne. Tłumaczą, że poprawki do statutu miasta przygotowane zostały zarówno przez radnych PiS i PO i wszystkie zostały pozytywnie zaopiniowane przez prawników.
Według radnego Jakuba Batora z PiS sugestia, że radni z jego klubu chcą się przysłużyć prezydentowi w sprawie statutu jest śmieszna. - Statut nie ma żadnego wpływu na rozliczanie prezydenta - mówi Jakub Bator.
Platforma jest także zniesmaczona "egzotyczną koalicją" PiS z lewicowym prezydentem. - Zapominają, że przez trzy lata to oni byli w koalicji z prezydentem Majchrowskim - odpowiada Józef Pilch
Zdaniem Jakuba Batora, Platforma chce odwrócić uwagę od swojej "egzotycznej koalicji". - W sejmiku wojewódzkim przyjęli do klubu dwóch członków LPR. To porozumienie Giertycha i Gowina - mówi radny Bator. Jego zdaniem radni PO w czasie trzech lat koalicji z prezydentem Majchrowskim godzili się na znacznie więcej jego pomysłów.
Projekt uchwały w sprawie honorowego obywatelstwa dla Lecha Kaczyńskiego może być przedstawiony na najbliższej sesji 17 marca. Pół roku temu Lech Kaczyński otrzymał tytuł honorowego obywatela Nowego Sącza.- Tam Platforma się wstrzymała. Jak się u nas zachowa, to zobaczymy - mówi Jakub Bator.
Radni PO na razie nie wiedzą jak zagłosują. - PiS chce zrobić kampanię wyborczą Lechowi Kaczyńskiemu, który niedługo ogłosi swój start w wyborach - uważa radny Grzegorz Stawowy.
(AM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?