Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kaczyński lepszy w 15 gminach

Redakcja
Moment wrzucania karty przez Janusza Ciastonia Fot. EWA TYRPA
Moment wrzucania karty przez Janusza Ciastonia Fot. EWA TYRPA
WYBORY. Tylko w Zabierzowie i Zielonkach, gdzie zanotowano największą frekwencję, prezes Prawa i Sprawiedliwości przegrał z marszałkiem Sejmu RP

Moment wrzucania karty przez Janusza Ciastonia Fot. EWA TYRPA

Tak samo było w pierwszej turze. W pozostałych 15 gminach Jarosław Kaczyński pokonał Bronisława Komorowskiego.

Na marszałka Sejmu RP głosowali Anna i Janusz Ciastoniowie z Bibic (gm. Zielonki). - Nie jest to nasz faworyt i nie głosujemy za nim, ale przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu - powiedzieli nam małżonkowie, którzy w pierwszej turze poparli Grzegorza Napieralskiego, bo ich zdaniem w polityce potrzebny jest powiew świeżości. Głosowania nie uważają za obowiązek, ale uznali, że skoro sytuacja polityczna w kraju jest kiepska, chcą mieć wpływ na to, kto będzie rządził. - Gdybyśmy nie poszli do wyborów, to moglibyśmy mieć pretensje do siebie i nie mielibyśmy prawa krytykować poczynań władzy - dodali nasi rozmówcy.

W bibickiej komisji nr 6 na półtorej godziny przed zamknięciem lokalu wyborczego, frekwencja wyniosła ponad 40 procent. To więcej, niż w czasie pierwszej tury. - Najczęściej mieszkańcy pojawiali się popołudniu pomiędzy godziną 14 a 16, kiedy wybrali się na poobiedni spacer, a także po mszach - powiedział nam Robert Grzywacz, przewodniczący komisji.

Także o tej porze najwięcej głosujących było w Raciborowicach (gm. Michałowice). Zdaniem Moniki Duk, szefującej komisji, odbywający się w niedzielę na boisku "Piknik Rodzinny", nie miał dużego wpływu na frekwencję. - W pierwszej turze padał deszcz i o tej porze (godz. 17 - red.) frekwencja była porównywalna, wynosząca około 41 procent - poinformowała Monika Duk. W tej miejscowości żaden z zatrzymanych przez nas kilkunastu mieszkańców nie zdecydował na rozmowę z podaniem swojego nazwiska. Pan Adam opowiedział się za Jarosławem Kaczyńskim, bo poglądy PiS-u są mu bliższe, niż Platformy Obywatelskiej.

Na szefa PiS-u z pełnym przekonaniem głos oddał też Adam Nowak z Modlniczki (gm. Wielka Wieś). On nie wierzy w rządy PO i nie ukrywa, że nie lubi tej partii. Do swoich racji przekonał też córkę Joannę, która w niedzielę głosowała po raz pierwszy w życiu. Wcześniej nie była zdecydowana na kogo oddać głos. Po rozmowie z tatą stwierdziła, że J. Kaczyński, jest najlepszym kandydatem na prezydenta. W Modlniczce frekwencja wyniosła prawie 53 procent, niecałe 2 procent więcej, niż w pierwej turze. - Na pewno byłaby większa, gdyby przejście przez budowaną drogę było utwardzone - uważa Józef Górski, przewodniczący komisji i zarazem sołtys wioski. Firma budująca drogę łączącą węzeł Radzikowskiego z krajową olkuską, dopiero po interwencji sołtysa, wykonała prowizoryczne przejście do centrum wioski. - Ludziom starszym ciężko jest iść przez drogę z wyrwami, a nie byli w stanie iść dookoła. Żeby dotrzeć do punku wyborczego mieszczącego się w Szkole Podstawowej w odległości 200 m, musieliby pokonać prawie 4-kilometrowy odcinek - tłumaczy Józef Górski.

W największej w powiecie krakowskim, gminie Skawina szef PiS-u pokonał marszałka 1373 głosami przy frekwencji 53,68 procent.

Na Bronisława Komorowskiego głosowali Izabela i Krzysztof Porębscy. Także w pierwszej turze oddali na niego swoje głosy. Zaznaczają jednak, że nie było takiego kandydata, który spełniałby ich oczekiwania i miałby podobne poglądy. Komorowski jest tego najbliżej. - Ponadto jest reprezentacyjny, a wygląd w polityce też ma znaczenie. Jest też konkretny - mówi pani Izabela. Małżonkowie zawsze chodzą do wyborów, bo uważają to za swój obowiązek. W niedzielę przyszli całą rodziną - z dwójką dzieci. Pięcioletnia Ola pomagała tacie wrzucić kartkę do urny.
Bronisława Komorowskiego poparł też licealista Mateusz Styrylski. Głosował pierwszy raz w życiu. W pierwszej turze nie mógł wziąć udziału, bo 18 lat ukończył 27 czerwca. Na maturze w przyszłym roku będzie zdawał wiedzę o społeczeństwie, więc ma świadomość wagi swojego głosu. Udział w wyborach traktuje jako swój obowiązek. Poparł Komorowskiego, bo sympatyzuje z PO.

Jego rówieśnik, Marcin, chcący zachować anonimowość, bez wahania postawił krzyżyk przy Kaczyńskim. - Cała moja rodzina też głosowała na niego, bo odpowiadają im jego poglądy. Ja mam nieco odmienne. Zagłosowałem jednak na Kaczyńskiego, bo jego podejście do niektórych spraw jest mi bliższe, niż PO - powiedział nam skawinian.

EWA TYRPA

[email protected]

Jak głosowali mieszkańcy gmin w powiecie krakowskim:

Kaczyński - Komorowski

Czernichów - 62,53 - 37,47

Igołomia-Wawrzeńczyce - 68,06 - 31,94

Iwanowice - 68,50 - 31,50

Jerzmanowice-Przeginia - 67,32 - 32,68

Kocmyrzów-Luborzyca - 59,52 - 40,48

Krzeszowice - 50,66 - 49,34

Liszki - 63,94 - 36,06

Michałowice - 55,31 - 44,69

Mogilany - 55,69 - 44,31

Skała - 62,96 - 37,04

Skawina - 53,68 - 46,32

Słomniki - 64,45 - 35,55

Sułoszowa - 77,46 - 22,54

Świątniki Górne - 61,26 - 38,74

Wielka Wieś - 52,37 - 47,63

Zabierzów - 47,07 - 52,93

Zielonki - 44,9 - 55,10

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski