Pod Giewontem nie ma natomiast trzeciego z zawodników Unii Tarnów, Janusza Kołodzieja, który także został powołany na zgrupowanie kadry.
- Szczerze mówiąc nie wiem, co się dzieje z Januszem, gdyż nawet do mnie nie zadzwonił, by poinformować mnie o swojej sytuacji. Przed wyjazdem na zgrupowanie reprezentacji byłem w Tarnowie i rozmawialiśmy ze sobą, ale nie ustaliliśmy wtedy żadnych szczegółów - przyznał trener Unii Tarnów i reprezentacji Polski Marek Cieślak.
Mocno zdziwiony całą sytuacją jest menedżer Kołodzieja, Krzysztof Cegielski, który wszystkie formalności związane z nieobecnością kapitana "Jaskółek" na obozie kadry w Zakopanem załatwił z władzami Głównej Komisji Sportu Żużlowego.
- W sprawie wyjazdu Janusza na zgrupowanie kadry do Zakopanego rozmawiałem z przewodniczącym GKSŻ Piotrem Szymańskim oraz pracującą w centrali Grażyną Makowską. Mając na uwadze sytuację rodzinną zawodnika, zaproponowałem, że jeżeli będzie taka konieczność, to Janusz dojedzie na obóz na jeden lub dwa dni. W odpowiedzi usłyszałem, że lepiej będzie, jak Janusz zostanie z żoną i nowonarodzonym dzieckiem i nie ma sensu, by jechał na zgrupowanie. Nie wiem natomiast dlaczego władze GKSŻ nie poinformowały o tym fakcie trenera Marka Cieślaka - stwierdził Cegielski, dodając: - Janusz trenuje indywidualnie w Tarnowie i na pewno będzie dobrze przygotowany do sezonu.
Piotr Pietras
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
