W czwartek w Krakowie, w meczu z Włochami, Bartosz Kapustka spisywał się nadspodziewanie dobrze, można wręcz powiedzieć, że był najlepszym graczem naszej drużyny. Wczorajszy występ, w towarzyskim meczu kadry U-21 z Czechami w Kielcach, nie podniósł jego wartości (wyceniany jest na 6 mln euro).
Pomocnik Leicester City przeciw Włochom grał na trzech różnych pozycjach - zaczął jako lewy pomocnik, później przeniósł się na prawą stronę boiska, a w drugiej połowie występował w środku pola. W Kielcach od początku Kapustkę zobaczyliśmy za plecami napastnika, na pozycji numer 10. Dużo biegał, starał się, ale niewiele z tego wynikało. A że partnerzy nie spisywali się lepiej, trudno było o dobry wynik.
Pierwsza, bezbarwna połowa nie dostarczyła żadnych emocji. W drugiej o takowe postarali się przede wszystkim goście. Vaclav Cerny, zawodnik Ajaksu Amsterdam, kopnął zza pola karnego, a piłka, odbijając się od głowy Jana Bednarka, zmyliła Jakuba Wrąbla. Nie popisał się Kapustka, który był najbliżej rywala, lecz nie zdołał zablokować strzału. Wyrównanie dla Polski padło, gdy już go nie było na boisku. Bramkę w sytuacji sam na sam z bramkarzem (po zagraniu Krzysztofa Piątka z Cracovii) zdobył Jarosław Niezgoda. Wystarczyła jednak kontra Czechów w doliczonym czasie, by utracić całą zdobycz.
W Kielcach zagrał również Paweł Jaroszyński z Cracovii. Po spotkaniu klub poinformował, że zawodnik ma uraz. We wtorek piłkarz ma przejść badania.
To był ostatni sprawdzian drużyny Marcina Dorny przed czerwcowymi mistrzostwami Europy. Temat wzmocnienia młodzieżówki graczami z kadry Adama Nawałki staje się palący. Na razie jednak z tego grona jednoznaczne deklaracje co do chęci występów w czerwcowym turnieju Euro składa tylko Kapustka. W dwóch meczach towarzyskich występował również Mariusz Stępiński z Nantes, ale i on nie prezentuje się na miarę oczekiwań. Selekcjoner młodzieżówki ma teraz spory ból głowy. Nad poprawą dyspozycji Polacy będą pracować na początku czerwca w Arłamowie. Ich pierwszy mecz, w Lublinie ze Słowacją, odbędzie się 16 czerwca.
Polska U-21 - Czechy U-21 1:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Cerny 50, 1:1 Niezgoda 84, 1:2 Cermak 90+2.
Polska: Wrąbel - Kędziora (78 Szymiński), Bednarek, Łasicki (67 Marcjanik), Jaroszyński (85 Moneta) - Dawidowicz, Lipski (67 Niezgoda) - Kownacki, Kapustka (78 Murawski), Buksa (59 Frankowski) - Stępiński (59 Piątek).
Czechy: Zima - Sacek, Stronati, Luftner, Havel - Hubinek, Tetour (46 Cermak) - Travnik (90 Mateju), Cerny, Havlik (78 Necas) - Linhart (69 Mihalik).
Sędziował: Boris Marhefka (Słowacja). Widzów: 6328.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
