- Usłyszał zarzut zabójstwa Katarzyny J. w dniu 3 lutego. Przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia zbieżne z zebranym materiałem dowodowym - powiedział prok. Wojciech Sołdaczuk z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
WIDEO: "Wszystkie znaki wskazują, że do końca tego roku sprawa Kajetana P. będzie w sądzie"
Źródło: TVN24/x-news
Kajetan P. zrezygnował również z obrońcy, którym miał być Tadeusz Wolfowicz. Adwokata, jednego z najlepszych przedstawicieli tego zawodu w Warszawie, wynajęła dla niego rodzina.
P. będzie w późniejszej części postępowania badany przez dwóch biegłych lekarzy psychiatrów. Jest to działanie standardowe w sprawach, w których w grę wchodzi podejrzenie o zabójstwo. Obserwacja psychiatryczna może potrwać od czterech do ośmiu tygodni.
W sobotę wieczorem sąd zgodził się na przedłużenie do trzech miesięcy aresztu dla P. Rzeczniczka warszawskiego sądu powiedziała, że Kajetan P. mógłby ponownie popełnić ciężkie przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu. Sam miał to przyznać podczas przesłuchania.
Kajetan P., syn prokurator z jednej z prokuratur apelacyjnych w Poznaniu, dokonał brutalnego zabójstwa nauczycielki języka włoskiego. Obciął jej głowę, a zwłoki przewiózł taksówką do swojego mieszkania na warszawskim Żoliborzu. Ciało zostało znalezione po przyjeździe straży pożarnej do mieszkania.
Morderca zdołał uciec z Polski. Przez specjalną policyjną grupę pościgową został zatrzymany na Malcie i deportowany do Polski na pokładzie wojskowego samolotu CASA. Przebywa w jednym z warszawskich aresztów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?