BOCHNIA. Marek Piekarczyk opowie dzisiaj w bibliotece o tym, dlaczego w swym solowym projekcie sięgnął po zapomniane klasyki polskiego rocka z lat 60. i 70.
Album "Źródło" zakłada powrót do muzycznych korzeni, jednocześnie przeciwstawiając się fali wszechogarniającej tandety w muzyce rozrywkowej. To pierwszy solowy projekt autora tekstów, kompozytora i wokalisty, który wziął udział w nagraniu 19 płyt długogrających wielu singli, kaset audio oraz video w Polsce i w kilku krajach świata. Piosenki z początku rock'n'rolla w Polsce zostały wybrane według klucza zakładającego, że mają to być kompozycje nieco już zapomniane, niegrane obecnie już przez rozgłośnie, a które w latach 60. i 70. były wielkimi przebojami.
Dzisiaj, o godz. 17.30, Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna zaprasza do sali klubu przy ul. Adama Mickiewicza 5 na spotkanie z Markiem Piekarczykiem, poświęcone jego płycie "Źródło". Dyrektorka placówki Dorota Rzepka przypomina, że mieszkający od kilkudziesięciu lat w Bochni artysta urodził się w Poznaniu. Wraz z zespołem TSA wystąpił na ok. 2000 koncertów w Polsce, USA, Kanadzie, Belgii, Holandii, Czechach, Słowacji, Rosji, Francji, Finlandii, Austrii, Litwie, Białorusi, Ukrainie i Niemczech. W latach 1986 - 1989 współpracował z Teatrem Muzycznym w Gdyni, gdzie zagrał rolę Jezusa w rock-operze "Jesus Christ Super Star", co uważa za największy sukces artystyczny. Z Teatrem Muzycznym wystąpił w około 200 spektaklach w Polsce i za granicą. Lata 1989 - 1991 to okres działalności w bocheńskim zespole "Ball's Power", z którym nagrał płytę "XES". W 2000 roku przyłączył się do projektu wspierającego budowę Domu Muzyki dla Artystów Niepełnosprawnych. Od roku 2002 ponownie śpiewa w zespole TSA, z którym regularnie koncertuje. Ich najnowsze wydawnictwo pt. "Proceder" było to najlepiej sprzedającą się płytą rockową w 2004 roku. W marcu 2007 ukazała się płyta "Yugopolis" z 12 utworami nagranymi przez kilku polskich wykonawców. Już w pierwszym tygodniu sprzedaży zdobyła status "Złotej Płyty". Dwie piosenki: "Gdzie jest nasza Miłość" i "Czy pamiętasz?" do własnych tekstów zaśpiewał tam Marek Piekarczyk. Jego solowe "Źródło" ukazało się ubiegłym roku, zawiera 13 utworów: "Epidemia Euforii", "Nie zawrócę", "Hej, wracajcie chłopcy na wieś", "Wybij sobie z głowy", "Automat", "Nie widzę Ciebie...", "Nie przejdziemy do historii", "Na betonie kwiaty nie rosną", "Płyń pod prąd", "Chłopcy do wojska", "Testament", "Całe niebo w ogniu" i "Na przekór".
(PK)
bochnia@dziennik.krakow.pl