Kalwaria Tokarska. Nie tak popularna jak Zebrzydowska, a też warta odwiedzenia

Józef Wrona zaczął tworzyć Kalwarię w 1982 roku. Był wówczas kościelnym w miejscowej parafii. Pierwszego o pozwolenie zapytał proboszcza, a był nim wówczas ks. Jan Mach. Ten pomysł poparł.

Był to czas stanu wojennego, trzeba było więc zapytać naczelnika w gminie. Idąc do niego bałem się co powie, ale usłyszałem: „rób, ale powoli. Żebyś ty nie miał kłopotu, ani my”. Jestem mu za to ogromnie wdzięczny i mogę powiedzieć, że gdyby nie on to Kalwarii by nie było. Nie zacząłbym, gdyby nie życzliwość z jego strony – mówi 80-letni dziś Józef Wrona.

W maju 1982 roku została poświęcona pierwsza figurka. Przedstawiała Matkę Boską Niepokalanie Poczętą, a stanęła w grocie obok którego bije źródełko. Potem Józef Wrona usypał kopiec, na którym postawił rzeźbę Chrystusa Frasobliwego. Był to hołd złożony ludziom pracującym na roli.

Kolejną rzeźbą był Anioł Stróż prowadzący za rękę dziecko. Z czasem przybywało rzeźb świętych (m.in. św. Franciszek, św. Piotr), powstały też stacje Drogi Krzyżowej.

Kiedy zaczynałem, sam nie wiedziałem, co z tej mojej roboty wyjdzie. W sercu miałem Kalwarię Zebrzydowską, ale nie żebym chciał ją naśladować, bo nie byłbym w stanie. Jednak ta góra nad moim domem i wiara ludzi kazały mi coś zrobić, zainspirowały mnie do pracy. Im chętniej ludzie tam chodzili się modlić, śpiewać majówki przy figurkach, tym więcej zapału było we mnie, aby pracować dalej. Nie wiedziałem jak nazwać to, co powstaje, ale z czasem miejscowi zaczęli mówić, że idą „na Kalwarię” i tak się przyjęło - mówi Józef Wrona.

W 2016 roku Kalwaria staraniem obecnego proboszcza ks. Roberta Pietrzyka została odnowiona i na nowo poświęcona. To ostanie stało się podczas pierwszego „odkrywania” Urbaniej Góry w ramach akcji „Odkryj Beskid Wyspowy”. Akcja ta faktycznie przyczyniła się do odkrycia tego miejsca na nowo i z roku na rok przybywa tu turystów.

Z myślą o nich u podnóża Urbaniej Góry, Kliszczackie Centrum Kultury zamontowało tablicę informacyjną z informacjami w języku polskim i angielskim. Powstał też quest pod tytułem "Urbania Góra dla ciała i ducha".

Tradycją stało się już, że każda kolejna akcja "Odkryj Beskid Wyspowy" zaczyna się tutaj.

Już po raz szósty zaczynamy wędrowanie od Urbaniej Góry, z której nie tylko podziwiamy widoki, ale która też, za sprawą słynnej Kalwarii Tokarskiej zapewnia przeżycia duchowe – mówił w ubiegłym roku w rozmowie z „Dziennikiem Polskim” Czesław Szynalik, pomysłodawca akcji „Odkryj Beskid Wyspowy”.

W tym roku nie będzie inaczej, akcja zostanie zainaugurowana 11 czerwca właśnie na Urbaniej Górze.

Już natomiast w tę niedzielę (2 kwietnia), kiedy przypada rocznica śmierci Jana Pawła II, parafia Matki Bożej Śnieżnej w Tokarni organizuje Drogę Krzyżową na Urbanią Górę na wzór tej, jaka odbyła się tu w 2005 roku. Rozpocznie się ona o godz. 18.

Odbudowa Ukrainy to szansa dla polskich firm