Kamień i marzenie

To nie do wiary, zważywszy jego formę, ale fakt jest faktem

- 3 czerwca prof. Bronisław Chromy, wybitny rzeźbiarz, będzie obchodził 80. urodziny. Z tej okazji przygotowany został, jak na Kraków przystało, stosowny jubileusz, z udziałem Jubilata, jak i zaprzyjaźnionych z nim artystów.

   Tak więc już w piątek o godz. 18 w Galerii Autorskiej twórcy, w krakowskim Parku Decjusza, odbędzie się wystawa dzieł Jubilata, połączona z aukcją, którą poprowadzą Krzysztof Jasiński i Wiesław Nowak, prezes Fundacji Bronisława Chromego.
   Przygotowano 50 obiektów, tak więc miłośnicy talentu rzeźbiarza będą mogli wyjść usatysfakcjonowani (ceny mają nie być wysokie). Podczas wieczoru wystąpią też zespoły Jana Karpiela "Bułecki" oraz Krakus.
   W sobotę natomiast, w południe, w tymże miejscu warsztaty rzeźbiarskie dla dzieci poprowadzi córka rzeźbiarza - Kinga Chromy, również absolwentka ASP. Wieczorem zaś, od godz. 21 dla Jubilata i jego gości zagra i zaśpiewa zespół Krywań, a godzinę później w specjalnym programie wystąpią również: Grupa Pod Budą, artyści Piwnicy pod Baranami, Jerzy Trela (krajan rzeźbiarza, też urodzony w Leńczach koło Lanckorony), nasz redakcyjny kolega - poeta Józef Baran. Laudacje na cześć prof. Chromego wygłoszą: prezydent miasta Krakowa prof. Jacek Majchrowski, znany z naszych łamów krytyk sztuki Jerzy Madeyski oraz aktor Rafał Dziwisz, który napisał specjalną, wierszowaną laurkę.
   Tego też wieczoru odbędzie się promocja książki autorstwa Bronisława Chromego pt. "Kamień i marzenie". Powstała w okresie choroby jej twórcy, który - jak wyznał wczoraj podczas spotkania z dziennikarzami - nie uznaje bezczynności, zatem podjął się opisania swoich przeżyć, przygód, podróży i myśli o sztuce. - Na maturze dostałem piątkę z polskiego - komentował półżartem swój debiut. Jak dodawał Józef Baran, książka ta to małe, ładne kompozycje, dające dowód, że gdyby jej autor kształcił się w tym kierunku, byłby znakomitym reportażystą. - Cieszę się, że jestem ojcem chrzestnym Bronisława Chromego jako prozaika - wyznał Baran. Dodajmy, iż "Kamień i marzenie" wydała krakowska oficyna WAM.
   Wybitny twórca rzeźb poinformował też wczoraj, iż 24 września zostaną przewiezione na Polanę Chochołowską jego słynne kamienne owieczki, jak i stworzone ostatnio rzeźby krokusów. Będzie to dar twórcy dla gór i górali. Kraków natomiast otrzymał od prof. Chromego wielki pomnik z brązu przedstawiający Chopina. Stoi on na razie obok galerii twórcy monumentu, acz w przyszłości przeznaczone jest nań miejsce na terenie kompleksu koncertowego Capelli Cracoviensis.
   Wczorajsze spotkanie dało też wielkiemu rzeźbiarzowi asumpt do sięgnięcia pamięcią daleko wstecz - gdy jako 7-latek przywędrował po raz pierwszy z mamą latem do Krakowa i choć parzyły go w bose stopy kocie łby Rynku, został miastem zauroczony na całe życie. To wtedy postanowił, że kiedyś na pewno tu powróci… I marzenie się spełniło.
(WAK)