Fot. Jan Ciepliński
Swoje prace zaprezentowali Paweł Gomółka (ikony) i Krzysztof Ligęza (fotografie).
Wystawa będzie czynna do 15 marca. Prace Pawła Gomółki powstają co prawda głównie na deskach, ale nieprzypadkowo sięga on również po rzeczne kamienie i kawałki blachy wyciągnięte z górskich potoków. Autor zadaje sobie pytanie, czy w panoszącym się jednowymiarowym ujęciu rzeczywistości, w którym modlitwa i transcendencja stają się pojęciami wstydliwymi, ikona ma sens? Choć tego nie wie, to zgadza się jednak z Dostojewskim, który pisał, że tylko dotknięcie "światów wyższych" daje nam pełnię życia. Paweł Gomółka wystawiał swoje prace m.in. w Petersburgu, zajmuje się również fotografią. Z kolei Krzysztof Ligęza podkreślał, że fotografia "wtargnęła" w jego życie niespodziewanie i stosunkowo niedawno, ale teraz poświęca jej każdą wolną chwilę. (BES)