Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamil Stoch najlepszym z Polaków w pierwszym konkursie Turnieju Czterech Skoczni. "Zrobiłem krok do przodu"

Krzysztof Kawa
Krzysztof Kawa
Kamil Stoch odzyskuje formę
Kamil Stoch odzyskuje formę wojciech matusik / polskapress
Pierwszym liderem Turnieju Czterech Skoczni został Austriak Andreas Wellinger. Najlepszym z Polaków w konkursie rozegranym w piątek 29 grudnia w Oberstdorfie był Kamil Stoch, którego 17. miejsce daje nadzieję na stopniowy progres trzykrotnego mistrza olimpijskiego. - Muszę się uzbroić w cierpliwość i konsekwentnie trzymać się tego, co robię - mówi skoczek z Zębu. Następne zawody 1 stycznia w Garmisch-Partenkirchen, dzień wcześniej odbędą się kwalifikacje.

Konkurs w Oberstdorfie rozpoczął się od awansu do finałowej serii Piotra Żyły. Polak okazał się beneficjentem systemu KO, gdyż osiągnął słabą odległość (113 m), ale rywal - Amerykanin Tate Frantz był jeszcze gorszy. Za chwilę to samo powtórzyło się w przypadku Dawida Kubackiego, który po lądowaniu na 112. metrze pokonał Szwajcara Killiana Peiera.

Nie zmieniało to faktu, że nasi reprezentanci przy tak marnych zdobyczach punktowych nie mieli szans na odegranie istotnej roli w konkursie.

O tym, że można skakać o wiele dalej przekonał Simon Ammann. Szwajcar, który nigdy nie wygrał Turnieju Czterech Skoczni, a najlepsze lata ma dawno za sobą, w Oberstdorfie spisuje się nadspodziewanie dobrze i w pierwszej próbie uzyskał 119 m.

Maciej Kot (105 metrów) przegrał z Manuelem Fettnerem, który uzyskał 124,5 m, i z wynikiem 102,4 pkt kończy udział w konkursie. Dołączył do niego Aleksander Zniszczoł (114,5 m) pokonany przez Niemca Stephana Leyhe.

117 metrów Kamila Stocha, który rywalizował ze Słoweńcem Lovro Kosem (123 m), nie pozwoliło na bezpośredni awans, ale skoczek z Zębu miał nadzieję uzyskać promocję jako "szczęśliwy przegrany". I to mu się udało.

Ostatnim z Polaków na belce w 1. serii był Paweł Wąsek. Jego 118 m nie mogło dać ani zwycięstwa w starciu z Royoyu Kobayashim, ani awansu. 134,5 m z wysokimi notami za styl pozwoliło Japończykowi objąć prowadzenie w konkursie.

Do finałowej serii zakwalifikowało się więc trzech Polaków: 29. Żyła, 28. Kubacki i 24. Stoch. Odpadli 35. Paweł Wąsek, 37. Aleksander Zniszczoł i 47. Maciej Kot. Do finału nie awansował też zwycięzca poprzedniej edycji TCS Norweg Halvor Egner Granerud, który skoczył tylko 105,5 m i zajął 48. miejsce.

Pozostały jeszcze trzy konkursy, ale będą dla mnie już tylko jak cotygodniowe zawody Pucharu Świata, ponieważ ten turniej już mi odjechał zanim się tak naprawdę rozpoczął. Miałem pewne nadzieje, lecz rozwiały się już w pierwszej serii - powiedział norweski skoczek dla kanału telewizji NRK.

Skocznię przeskoczył Niemiec Andreas Wellinger, który osiągnął 139,5 m i objął prowadzenie na półmetku konkursu.

Na początek drugiej serii Żyła uzyskał aż 132,5 m, przy podniesionej belce. Kubacki lądował niewiele bliżej - 130 m, ale i tak o 0,3 pkt wyprzedził kolegę z kadry. Pokonał ich Stoch, obejmując prowadzenie po skoku na odległość 133 m.

Pierwszym liderem Turnieju Czterech Skoczni został Wellinger, który uzyskał w drugiej serii 128 m i utrzymał prowadzenie w konkursie. Wysoki poziom zawodów, ciekawe widowisko, a najlepszy z Polaków Kamil Stoch zajął 17. lokatę. I taką też zajmuje w klasyfikacji generalnej przed drugim konkursem w Garmisch-Partenkirchen, który odbędzie się 1 stycznia, po sylwestrowych kwalifikacjach. Dawid Kubacki ukończył zawody jako 27., tuż przed Piotrem Żyłą.

Każde dobre skoki w konkursie na pewno dodają wiary w siebie. Wczoraj totalnie brakowało energii, natomiast dziś te skoki były tylko spóźnione, więc jest dobrze - skomentował Stoch w rozmowie z Eurosportem.

- Zrobiłem krok do przodu, podobnie jak w Engelbergu. To nie jest wielki przeskok, ale to pewnie potrwa. Muszę się uzbroić w cierpliwość i konsekwentnie trzymać się tego, co robię. Każde przyśpieszenie będzie wiązało się z dodatkowymi błędami, których chcę unikać - dodał polski skoczek, którego forma po indywidualnych treningach uległa poprawie.

- Nie ma złotego środka. Kluczowe jest pełne zaufanie samemu sobie. Jednak jeśli nie masz tego w treningach, to trudno pokazać to na zawodach. Starałem się mniej kontrolować te skoki, ale włożyć w nie więcej energii. To działało. Robiłem inne błędy, ale pomimo tego jakoś to funkcjonowało - ocenił trzykrotny mistrz olimpijski.

Stefan Kraft, zajmując w piątek trzecie miejsce w Oberstdorfie, po raz 106. stanął na podium indywidualnych zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich.

30-letni Austriak w klasyfikacji wszech czasów wyprzedził już w poprzednim sezonie Adama Małysza - 92, a obecnie traci dwa podia do będącego na czele rankingu Janne Ahonena. Fin ma w dorobku 108 lokat w czołowej trójce.

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Kraft o 182 pkt wyprzedza drugiego Wellingera. Z Biało-Czerwonych najwyżej, na 23. pozycji, ex aequo są Kubacki i Żyła.

Wyniki konkursu w Oberstdorfie i klasyfikacja generalna Turnieju Czterech Skoczni:

  • 1. Andreas Wellinger (Niemcy) 309,3 pkt (139,5 m/128,0 m)
  • 2. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 306,3 (134,5/129,0)
  • 3. Stefan Kraft (Austria) 298,9 (132,5/125,0)
  • 4. Lovro Kos (Słowenia) 289,7 (123,0/139,5)
  • 5. Marius Lindvik (Norwegia) 286,1 (132,0/127,0)
  • 6. Philipp Raimund (Niemcy) 286,0 (128,5/135,0)
  • 7. Karl Geiger (Niemcy) 285,4 (133,5/122,5)
  • 8. Jan Hoerl (Austria) 285,1 (123,5/127,5)
  • 9. Peter Prevc (Słowenia) 282,0 (124,5/138,0)
  • 10. Michael Hayboeck (Austria) 281,4 (131,5/129,0)
  • ...
  • 17. Kamil Stoch (Polska) 267,9 (117,0/133,0)
  • 27. Dawid Kubacki (Polska) 247,8 (112,0/130,0)
  • 28. Piotr Żyła (Polska) 246,5 (113,0/132,5)
  • 35. Paweł Wąsek (Polska) 115,6 (118,0)
  • 37. Aleksander Zniszczoł (Polska) 114,9 (114,5)
  • 47. Maciej Kot (Polska) 105,0 (102,4)

Klasyfikacja generalna PŚ (po 9 z 32 zawodów):

  • 1. Stefan Kraft (Austria) 729 pkt
  • 2. Andreas Wellinger (Niemcy) 547
  • 3. Pius Paschke (Niemcy) 467
  • 4. Karl Geiger (Niemcy) 450
  • 5. Jan Hoerl (Austria) 366
  • 6. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 351
  • 7. Anze Lanisek (Słowenia) 265
  • 8. Marius Lindvik (Norwegia) 264
  • 9. Gregor Deschwanden (Szwajcaria) 262
  • 10. Stephan Leyhe (Niemcy) 219
  • ...
  • 23. Piotr Żyła (Polska) 68
  • . Dawid Kubacki (Polska) 68
  • 31. Kamil Stoch (Polska) 35
  • 40. Paweł Wąsek (Polska) 8

Puchar Narodów:

  • 1. Niemcy 1884 pkt
  • 2. Austria 1758
  • 3. Słowenia 877
  • ...
  • 7. Polska 179

      

Sportowy24.pl w Małopolsce

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kamil Stoch najlepszym z Polaków w pierwszym konkursie Turnieju Czterech Skoczni. "Zrobiłem krok do przodu" - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski