Kampania wyborcza do Parlamentu Europejskiego w apogeum. Wybory już 7 czerwca. W Oświęcimskim Centrum Kultury prof. Joanna Senyszyn przekonywała do oddania głosu na siebie, lewicę i kobiety. - Polsce w Brukseli potrzebny jest mój mocny głos, może nieco skrzeczący... - przyznała. - Europa to nasz dom, a dom urządzają przecież kobiety. Warto głosować na kobiety!
Rozmawiano m.in. o kłótniach między liderami SLD, kryzysie gospodarki i likwidacji części oświęcimskich przedsiębiorstw w okresie transformacji ustrojowej. Jeden z wyborców dociekał, co Oświęcim zyska, "gdy zagłosuje na Senyszyn". - Jeśli zostanę wybrana, otworzę tu swoje biuro poselskie - zadeklarowała kandydatka do PE. (PLIN)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?