Do zmiany na stanowisku prezesa spółki, administrującej miejskimi placami targowymi, doszło podczas wczorajszego posiedzenia Rady Nadzorczej. Najpierw odwołano dotychczasowego prezesa spółki Edwarda Fryta. Kandydat na jego następcę był totalnym zaskoczeniem. - Chyba nikt się tego nie spodziewał - przyznał przewodniczący Rady Nadzorczej Zbigniew Kotlarz.
Zaskoczenie wynikało z faktu, że Damian Wojtaszkiewicz był do tej pory znany z działalności zupełnie niezwiązanej z rolnictwem.
Jest m. in. prezesem lokalnego Stowarzyszenia Gniazdo Ziemia Proszowicka, aktywnym członkiem fan klubu Kamila Stocha. Poza tym jednak - o czym być może wie mniej osób - jest również finansistą, który pracował w dużej korporacji, a od 10 lat prowadzi własną firmę.
Burmistrz Grzegorz Cichy przekonuje, że to dobry kandydat. - Znam Damiana Wojtaszkiewicza od dawna i uważam, że sprawdzi się na tym stanowisku. Zna się na sprawach finansowych, ma szerokie kontakty. Swoją działalnością społeczną też udowodnił, że jest człowiekiem solidnym. Według mnie posiada potencjał, by wyprowadzić finanse spółki na prostą - przekonuje.
Nowy prezes dodaje, że zna specyfikę branży rolniczej, gdyż współpracuje z wieloma osobami, które trudnią się tym rodzajem działalności. - Uważam, że wiem, jak taka firma, jak Ek-Rol, powinna funkcjonować - zapewnia. Przyznał jednak, że nad przyjęciem propozycji zastanawiał się długo. - Moje wątpliwości wynikały z tego, czy dam radę zapanować nad panującym w spółce chaosem - mówi.
Pierwszą decyzją nowego prezesa był obniżenie swojego wynagrodzenia o 30 procent w stosunku do tego, co otrzymywał poprzednik. Jakie będą następne? - Najpierw muszę się dokładnie rozeznać w sytuacji. Jeżeli będą zmiany, to tylko na lepsze
- zapewnia.
Burmistrz Cichy, jako przedstawiciel głównego udziałowca spółki (ponad 60 procent udziałów) ma jednak oczekiwania jasno sprecyzowane.
- Jeżeli spółka, której obroty sięgają rocznie 3 miliony złotych, wykazuje zysk w wysokości 115 złotych, to coś jest nie w porządku. Finanse giełdy to najważniejsza sprawa, z którą powinien się uporać nowy prezes. Na razie jego powołanie traktuje w kategorii próby. Po pół roku dokonamy oceny dokonań prezesa i podejmiemy decyzję, co dalej - zapowiada burmistrz.
Z naszych informacji wynika, że za kandydaturą Damiana Wojtaszkiewicza opowiedziało się wczoraj czterech z sześciu członków Rady Nadzorczej spółki. Dwie osoby wstrzymały się od głosu. Jedną z nich był Jan Kubik, reprezentujący w Radzie Nadzorczej Tarnowskie Zakłady Osprzętu Elektrycznego Tarel (drugi udziałowiec pod względem wielkości).
- Nie chcę się szerzej wypowiadać na temat nowego prezesa, bo pierwszy raz widziałem go na oczy. Co gmina chciała, to zrobiła, a po owocach poznamy, czy to był dobry wybór - powiedział.
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
