Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kandydat, który nie kandyduje

GEG
Leon Grzybek oznajmił dziennikarzom, że rada powiatu Samoobrony w Krakowie wskazała go jako kandydata na prezydenta. - Już rezygnuję i chcę namawiać wszystkich do głosowania na prezydenta Jacka Majchrowskiego - powiedział Leon Grzybek. Pytany, czy władze krajowe partii mogą zmienić to stanowisko, odparł, że tak - że jeśli każe mu startować w I turze, to zarejestruje się jako kandydat na prezydenta Krakowa. - Lepiej jednak poprzeć urzędującego prezydenta, by nie było drugiej tury - dodał Leon Grzybek.

- Jestem kandydatem Samoobrony na prezydenta Krakowa, ale nie będę kandydować - oświadczył wczoraj Leon Grzybek. Będzie popierał Jacka Majchrowskiego, "by oszczędzić krakowianom drugiej tury wyborów".

Tymczasem w małopolskim biurze Samoobrony powiedziano nam, że partia ma kilku kandydatów na prezydenta Krakowa i ogłosi to w stosownym momencie. - Prawo dozwoływania konferencji wMałopolsce ma tylko poseł Stanisław Łyżwiński i____trudno komentować to, co zrobił pan Grzybek - stwierdził Stanisław Dworak z biura Samoobrony. Na dziś zaplanowana jest konferencja posła Łyżwińskiego, a wczoraj po południu okazało się, że pojawi się na niej także Andrzej Lepper. Być może lider Samoobrony wyjaśni, czy deklaracja Leona Grzybka to próba rozłamu, czy nacisku na władze partii, by jak najszybciej wskazały kandydata na prezydenta Krakowa.
Leon Grzybek był kandydatem Samoobrony na prezydenta Krakowa 4 lata temu. Zdobył wtedy 3563 głosy (1,78 proc.). Równocześnie znalazł się na liście kandydatów PO do Rady Miasta, ale ostatecznie zrezygnował ze startu z tej listy. (GEG)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski