Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kapral leciał nisko

Redakcja
Na ulicy św. Tomasza, około godziny 2 w nocy, kierowca fiata 126p nie zareagował na znaki dawane przez patrol Straży Miejskiej i zamiast zatrzymać auto - dodał gazu. Straż podjęła więc pościg za uciekającym maluchem; radiowozy pędziły za fiatem ul. Dunajewskiego, a także Garbarską, Karmelicką, Rajską, Kochanowskiego i al. Mickiewicza. W końcu auto zatrzymało się, gdyż radiowozy zajechały mu drogę.

Nietrzeźwy kierowca okazał się żołnierzem

   Szybko okazało się, że powodem ucieczki był wypity przez kierowcę fiata 126p alkohol; w wydychanym powietrzu ujawniono 1,24 promila alkoholu. W trakcie przeszukania samochodu w bagażniku znaleziono wojskowy mundur polowy, z plakietką "Służba Dyżurna". Powiadomiono o tym Żandarmerię Wojskową, której przedstawiciele zajęli się nietrzeźwym kierowcą - jak się okazało - kapralem. Prawdopodobnie był to żołnierz, który kilka godzin wcześniej zniknął z jednostki w Balicach (w torbie miał m.in. beret "lotnika").
   W małym fiacie, oprócz kierowcy, było jeszcze czterech młodych mężczyzn. Twierdzą oni jednak, że nie mieli nic wspólnego z nietrzeźwym kapralem, a skorzystali jedynie z okazji, gdy wracali z zakupów z hipermarketu przy ul. Kapelanka (mieli rachunki). Mówili, że sami byli zszokowani, gdy prowadzący auto zamiast zatrzymać się na wezwanie zaczął rajd po wąskich ulicach.
(J.ŚW)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski