MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kapsa wchodzi z ławki, ale to nie jest problem

(ANMI)
Kapsa dochodzi do formy
Kapsa dochodzi do formy Fot. Grzegorz Golec
I liga piłkarska. Powoli w Can-Packu Okocimskim Brzesko odnajduje się Jakub Kapsa. Stracił miejsce w składzie, ale może być jokerem trenera Piotra Stacha.

O tym, że ma do tego predyspozycje, przekonać można się było podczas ostatniego spotkania z Arką Gdynia. Szybkie, dynamiczne wejścia w pole karne, wygrane pojedynki pokazały, że 23-latek może poderwać do ataków kolegów. Zwracali na to uwagę sami zainteresowani. – _Zmiennicy dali bardzo pozytywny impuls _– mówił Bruno Żołądź, pomocnik zespołu.

Kapsa dobrą postawę, mógł przypieczętować wpisaniem się na listę strzelców. – _Znalazłem się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Arki. Źle uderzyłem i zdążył odbić piłkę nogą. Szkoda, bo szansa na zdobycie gola była spora. Ostatecznie zremisowaliśmy, ale czujemy z tego powodu mały niedosyt. Mieliśmy przecież kolejne okazje _– ocenia pomocnik.

Spotkanie z Arką to nie tylko dobra postawa Kapsy, ale też pozostałych graczy. –_Konsekwentnie realizowaliśmy założenia taktyczne. Trener mówił, żebyśmy szukali gry w środkowej strefie boiska. W tym celu przesunął tam m.in. Davida Kwieka. To przyniosło efekty. Ponadto potwierdziliśmy, że jesteśmy dobrze fizycznie przygotowani do sezonu. W końcówce spotkania to my goniliśmy wręcz piłkarzy Arki. Taka dyspozycja jest optymistycznym prognostykiem przed kolejnymi czekającymi nas meczami, w tym najbliższym z Energetykiem ROW-em Rybnik. To dla nas spotkanie o sześć punktów _– uważa piłkarz.

Kapsa do Brzeska trafił w zimie. Wiosną wystąpił w czterech meczach. W dwóch pierwszych zagrał od początku. Potem wchodził z ławki. Zawodnik z powodu tej rotacji nie narzeka. – Jeszcze trochę mi brakuje do odpowiedniej formy. Nie jestem tak zgrany z zespołem, jakbym sobie tego życzył. W najbliższym czasie powinno być już wszystko w porządku – zapowiada.

Do Can-Packu Okocimskiego Brzesko 23-latek przeniósł się z Lecha Poznań. Piłkarz, jak przyznaje, obecnie o ekstraklasie nie myśli. Jak mówi ma inne priorytety. – Mój pobyt w „Kolejorzu” to skończony rozdział. Nie wszystko tam potoczyło się tak jak chciałem. Teraz w Brzesku koncentruje się na utrzymaniu Okocimskiego w pierwszej lidze. Mam nadzieję w tym mieć znaczny udział – dodaje Kapsa. __

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski