- Pojechał Pan trzeci raz na zgrupowanie reprezentacji i znów wraca Pan zadowolony. Ciężko, by było inaczej po bramce i asyście w dwóch meczach.
- Nie da się ukryć, że jestem zadowolony z tego, jak udało mi się przepracować to zgrupowanie. Zdaję sobie sprawę, że zrobiłem jakiś kroczek do przodu, by znaleźć się w kadrze na Euro 2016.
- To nie kroczek, ale milowy krok ku temu! W każdym z trzech meczów w reprezentacji, w których Pan grał, zapisał się Pan jakimś osiągnięciem.
- Zgadzam się, zdaję sobie sprawę, że to jest dla mnie bardzo dobry okres. Wracam do klubu z czystym sumieniem, że udało mi się zrobić wszystko, by w przyszłości jeździć na kolejne mecze i odgrywać trochę ważniejszą rolę w tych spotkaniach.
- Czuje Pan, że jest Pan największym zwycięzcą tego zgrupowania, że wygrał Pan wyjazd do Francji?
- Naprawdę jest jeszcze trochę czasu do tego wyjazdu. Nie chcę składać deklaracji, nie chcę mówić, czy na to zasługuję. Ale na pewno jest coś na rzeczy, jestem zadowolony z tego, co udało mi się zrobić.
- Osoby, które są wokół Pana raczej gratulują czy jednak sprowadzają na ziemię i mówią, że jeszcze czeka Pana wiele pracy?
- Dużo moich znajomych wysyła do mnie SMS-y, ale staram się zachować chłodną głowę. Z paroma osobami mogę porozmawiać trochę dłużej, wymienić uwagi na mój temat, ich opinia jest ważna.
- Tata jest krytycznym recenzentem występów?
- Nie jest może tak krytyczny. Rozmawiałem z nim po ostatnim meczu, jest bardzo zadowolony. Nigdy nie pozwalał mi „odfrunąć”, nawet jak wracałem po meczach, w których strzelałem po parę bramek. Starał się mnie tonować. Wyszło mi to wszystko na dobre.
- Nie powie Pan o ofertach z innych klubów, ale jak Pan do nich podchodzi, bo jest tego dużo. Pytają o Pana Roma, Borussia Dortmund?
- Na pewno jest to miłe, że zainteresowanie wokół mojej osoby jest i cieszę się z tego, ale to dzieje się poza mną. Nie rozmawiam z nikim, zdaję sobie sprawę, że na dzisiaj jestem w Cracovii i mam tutaj trochę do udowodnienia. Nie myślę więc o tym, gdzie znajdę się za kilka miesięcy czy za rok.
- Istotne jest to, by pokazać się na Euro.
- Właśnie, dla mnie najważniejsze jest to by być w rytmie meczowym, by udowadniać swą przydatność na boisku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?