Kara dla sędziego, który pomógł Wiśle

Sędzia Adam Lyczmański otoczony przez zawodników Jagiellonii Fot. Michał Klag

Lyczmański wypaczył wynik sobotniego spotkania (3-2, sędzia powinien był podyktować rzut karny przeciwko gospodarzom - po faulu Gordana Bunozy na Tomaszu Kupiszu, uznał natomiast bramkę, którą wiślacy zdobyli nieprzepisowo - gdy Kew Jaliens sfaulował bramkarza Tomasza Ptaka). Oprócz Lymczańskiego, ukarany przez szefa Kolegium Sędziów PZPN Janusza Eksztajna został Wojciech Krztoń, arbiter, który w sobotę poprowadził mecz Polonia Warszawa - Górnik Zabrze, a remis w tym spotkaniu to jego zasługa (1-1, gol dla gości - w doliczonym czasie II połowy - padł dzięki temu, że strzelec przyjął piłkę ręką).

- Sędziowie rzeczywiście popełnili w tych meczach karygodne błędy - przyznał Eksztajn (cytat za pzpn.pl) - Podjąłem decyzję o niewyznaczaniu tych arbitrów do prowadzenia spotkań ekstraklasy do końca rundy jesiennej (...). Adam Lyczmański i Wojciech Krztoń będą w tym czasie sędziować w meczach I ligi i tam szkolić swoje umiejętności - dodał.

Lyczmański wysłany zostanie jednak nie tylko na I-ligowe boiska. Jest w końcu arbitrem międzynarodowym. Jutro będzie sędzią bramkowym w spotkaniu Ligi Europy Stade Rennais - Celtic Glasgow. - Kolegium Sędziów PZPN określiło skład zespołu sędziowskiego na ten mecz około 3 tygodnie temu - wyjaśnił Janusz Ek-sztajn. - W tym momencie nie ma możliwości zmiany. Natomiast mogę zapewnić, że w najbliższym czasie Adam Lyczmański nie będzie wyznaczany do sędziowania kolejnych meczów międzynarodowych.

Szef Kolegium Sędziów zapowiedział, że oceniona zostanie też postawa sędziów asystentów, którzy nie pomogli Lyczmańskiemu i Krztoniowi. Eksztajn odniósł się też do wypowiedzi ministra sportu i turystyki Adama Giersza, który na swoim profilu w portalu Facebook zasugerował, że arbitrzy mogli celowo "ustawić" mecze. Giersz napisał: "W kontekście krakowskiego spotkania ministrów sportu UE, UEFA oraz operatorów internetowych nie można wykluczyć, że kontrowersyjne decyzje sędziów podczas meczów ekstraklasy to match-fixing związany z zakładami bukmacherskimi. Konieczna jest analiza tej sytuacji przez władze sportowe i organy ścigania właśnie pod tym kątem".

Eksztajn: - Nie wiem, jak można coś takiego insynuować, nie mając żadnych przesłanek, chociażby z przebiegu meczu i okoliczności popełnienia tych błędów. Jest to kompletna bzdura. (...) To były błędy wynikające ze złego ustawienia, a nie celowe perfidne działanie, które miałoby związek z ustawianiem meczów. (BOCH)

NIE WYKRYTO OSZUSTW

Wczoraj po południu Polski Związek Piłki Nożnej wydał komunikat: "PZPN wystąpił dzisiaj (tj. we wtorek) do UEFA o przesłanie informacji na temat ewentualnych nieprawidłowości podczas meczów Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok i Polonia Warszawa - Górnik Zabrze. Wstępna ocena analityków zajmujących się wykrywaniem oszustw związanych z zakładami bukmacherskimi nie wykazała żadnych nieprawidłowości.