Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kara dopiero po pouczeniu

Redakcja
O stanie bezpieczeństwa w gminie informuje radnych nadkom. Wojciech Domagała Fot. Zbigniew Wojtiuk
O stanie bezpieczeństwa w gminie informuje radnych nadkom. Wojciech Domagała Fot. Zbigniew Wojtiuk
Zważywszy na ogólną liczbę przestępstw, które od początku roku wydarzyły się w powiecie miechowskim, gmina Słaboszów w policyjnych statystykach sytuuje się wyjątkowo korzystnie. Jest bezpiecznie, ludzie żyją na ogół spokojnie, zajmują się swoją robotą. Ale zdarzają się mandaty np. za naniesienie błota kołami jakiejś maszyny rolniczej z pola na drogę.

O stanie bezpieczeństwa w gminie informuje radnych nadkom. Wojciech Domagała Fot. Zbigniew Wojtiuk

GMINA SŁABOSZÓW. Rolnik nie zapłacił mandatu za zanieczyszczenie drogi błotem i wygrał sprawę w Sądzie Grodzkim

O stanie bezpieczeństwa od początku 2009 r. poinformował na sesji Rady Gminy w Słaboszowie zastępca komendanta powiatowego policji w Miechowie, nadkom.sarz Wojciech Domagała.
- Gmina Słaboszów należy do spokojnych, jeśli chodzi o zdarzenia kryminalne czy drogowe. Zdaniem funkcjonariuszy obsługującego tę gminę Posterunku Policji w Racławicach, jak i policjantów z KPP w Miechowie, widać dużą poprawę w zakresie "estetyki". Cyklicznie jest prowadzona akcja "Posesja", nadal są też prowadzone kontrole punktów sprzedaży alkoholu. Dzielnicowi zajmują się przypadkami przemocy w rodzinie. Poza obsadą posterunku w Racławicach, również na terenie tej gminy działają policjanci miechowskiej "drogówki" - mówił zastępca komendanta, na potwierdzenie swych słów przytaczając dane statystyczne.
Zagrożenia i kontrole prewencyjne: 4 razy skontrolowano miejscowość Zagorzany - zastosowano 4 pouczenia (w roku 2008 były 3), w Słaboszowie odnotowano 5 pouczeń (w roku 2008 - 7), były też 2 mandaty karne i jeden wniosek do Sądu Rejonowego. Rędziny Zbigalskie - 4 pouczenia i jeden mandat karny (w roku 2008 jedno pouczenie), w Nieszkowie - 4 pouczenia (w ubiegłym roku było ich aż 18), Buszków - 10 pouczeń (w 2008 - 20 pouczeń i 8 mandatów karnych).
- Chciałbym zaznaczyć, że policjanci próbują wcześniej zadziałać profilaktycznie. Dopiero jeśli pouczenie nie skutkuje, jest stosowany środek karny w postaci mandatu. Ale proszę mi wierzyć, nie jest naszym celem karanie mandatami za wszelką cenę - zapewnił nadkom.sarz Domagała.
W analizowanym okresie (od stycznia do maja br.), na terenie przyporządkowanym posterunkowi w Racławicach było 30 różnych policyjnych interwencji domowych bądź w przypadku zakłócenia porządku; odnotowano 8 zdarzeń kryminalnych (3 nietrzeźwych kierujących, 2 przypadki znęcania się w rodzinie, 2 kradzieże drewna, jedna kradzież drobiu). Był też jeden przypadek kłusownictwa (sprawcy jeszcze nie wykryto).
- Jest to znikomy procent przestępstw, jeśli chodzi o cały powiat miechowski, w którym od początku roku zarejestrowaliśmy w przybliżeniu 600 przestępstw. Ale to nie do końca odzwierciedla fakty, jeśli chodzi o zagrożenie, gdyż - w wyniku pracy operacyjnej policjantów - wciąż ujawniane są kolejne, dokonane w ostatnich miesiącach, przestępstwa - tłumaczył nadkom.sarz.
Wykrywalność ogólna jest wręcz imponująca i wynosi w powiecie miechowskim 91,5 procenta. Jest ona jedną z najwyższych w historii Komendy Powiatowej Policji w Miechowie. Wykrywalność kryminalna - 88 procent, wykrywalność z kategorii podstawowej (przestępstw najbardziej uciążliwych dla społeczeństwa: kradzieże z włamaniem, kradzieże mienia bądź rozboje) wynosi 84,4 procenta.
- Te wskaźniki pokazują, że policjanci pracują ofiarnie i rzetelnie, mimo problemów, z jakimi boryka się ten resort. Stąd te wyniki - skomentował dane statystyczne.
W gminie Słaboszów niemal nie występują przestępstwa drogowe. W ubiegłym roku był tylko jeden wypadek, zaś od stycznia do kwietnia 2009 r. nie było żadnych wypadków drogowych. Nadkom. Wojciech Domagała podkreślił, że - dzięki niewielkiej odległości do posterunku w Racławicach - policjanci i dzielnicowi są bliżej ludzi. A przecież z powodu trudnej sytuacji finansowej policji były prowadzone przy udziale komendy wojewódzkiej rozmowy, aby przeprowadzić reorganizację jednostek - z likwidacją posterunków i komisariatów włącznie.
- Ja jestem za tym, aby Posterunek Policji w Racławicach nadal funkcjonował i obsługiwał gminę Słaboszów. Pracowałem w różnych jednostkach, ostatnio pełniąc funkcję komendanta komisariatu w Słomnikach. Wiem, jakie są problemy tych gmin, gdzie ludzie nie mają kontaktów z funkcjonariuszami policji. Przykładem może być Igołomnia-Wawrzeńczyce, gdzie odległość od Komisariatu Policji w Słomnikach to 50 km - informował.
Radni dyskutowali o sprawach może przyziemnych, ale ich bezpośrednio dotyczących. Wrócił odwieczny dylemat: czy karać, czy tylko upominać rolników za zanieczyszczanie nawierzchni dróg ziemią lub błotem wywożonym z pól na kołach maszyn. Zdaniem gospodarzy mandaty są wypisywane nazbyt pochopnie i bez baczenia na sytuację materialną, wielodzietność rolnika.
- Jak zapewne pan komendant wie, jeden z naszych mieszkańców odwołał się od werdyktu policjanta i wygrał sprawę w Sądzie Grodzkim. I dobrze, że nie był nadgorliwy i nie zapłacił. Bo jakby mandat karny zapłacił, to byłoby po sprawie - wtrącił wójt gminy Zbigniew Kita.
Zastępca komendanta powiatowego KPP odnotował skrzętnie ten fakt w notesie. Teraz należy oczekiwać nie tyle pobłażliwości ze strony stróżów prawa, ale choćby bardziej "ludzkiego" podejścia, gdy przyjdzie karać za nanoszenie błota z roli na powiatowe i gminne szlaki komunikacyjne.
Zbigniew Wojtiuk
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski