Karnawał w Nicei

14.02 - 1.03.1998

Zima to nie tylko czas nart i snowboardu, to także pora karnawałowych zabaw i szaleństw, czas poza czasem, chwila chaosu, po której znowu nastanie porządek. Najbardziej hucznie obchodzi karnawał Rio de Janeiro, nieco nostalgicznie Wenecja, radośnie Nicea.
Właśnie karnawał w Nicei należy do największych w Europie. Jego ozdobą są wielkie figury, misternie tworzone z papieru i tektury. Za każdym razem przedstawiają coś innego - zwierzęta, żołnierzy, znane postacie ze świata polityki lub bajki. W tym roku wiodącym tematem będzie cyrk i wszystko, co z nim się wiąże. Zobaczyć więc będzie można komików, magików, muzyków, akrobatów i treserów wykonanych z papier maché.
Konstruowanie wielkich papierowych figur, które unicestwi ostatni dzień karnawału - to dla wielu mieszkańców Nicei hobby i przyjemność. Papierowe kukły powstają wolno (właściwie robi się je przez cały rok) i trzeba mieć naprawdę niezłą wyobraźnię, aby setkom kilogramów papieru, drutu i kleju nadać właściwą i pożądaną formę. Bo chociaż zmieniła się technika, to i dziś, aby powstała figura np. Króla Karnawału, trzeba użyć przynajmniej pół tony papieru, ponad tonę różnego rodzaju urządzeń elektrycznych i mechanicznych, 250 kilogramów mąki (miesza się ją z wodą, robiąc coś w rodzaju kleju), 300 metrów materiału i wiele, wiele kilogramów farby... Tegoroczny Król Karnawału będzie ważył aż siedem ton!
Jego**orszak (złożony z 20 wozów, 600 figur, 1500 osób i 2000 ubranych w historyczne stroje dzieci) po raz pierwszy przejdzie aleją Jean-Medecin do pałacu Massena12 lutego br. Uroczysta procesja będzie powtórzona jeszcze siedem razy (14,15, 21, 22 i 28lutego oraz 1 marca). Będą jej towarzyszyły także inne imprezy. Wysadzana palmami Promenades des Angles zamieni się na przykład w promenadę kwiatów.
o raz pierwszy kwiatowa procesja odbyła się 122 lat temu - w 1876 roku. Miała bawić i cieszyć oczy zamożnych gości odwiedzających zimą francuską Riwierę. Przypominała o słońcu i łagodnym klimacie, zachęcała do powrotu latem. Już wówczas wielobarwne kompozycje układano z kwiatów, które w większości rosły w okolicznych ogrodach - róż, mieczyków, chryzantem, fiołków, mimozy, dalii, lilii. I choć dziś wśród kwiatowej arystokracji pojawiają się także przybysze z ogrodów zagranicznych, nadal przeważa hodowla rodzima.
Z myślą o karnawale sadzonki przygotowuje się odpowiednio wcześniej - już w listopadzie. Doglądane troskliwie przez kilka miesięcy, w lutym zamieniają się we wspaniałe kolorowe kobierce. Kwiatowa procesja, z roku na rok coraz wspanialsza, od wielu lat jest integralną częścią nicejskiego karnawału (w tym roku można ją oglądać 14, 15, 21, 25, i 28 lutego).
le nicejski karnawał - to nie tylko procesje i pochody. Ci wszyscy, którzy nie przepadają za tego typu imprezami, mogą się wybrać do jednej z wielu oranżerii lub do Ogrodu Phoenix, gdzie kwitnie ponad 30 gatunków mimozy.
Miłośnicy wina mają szansę wyruszyć na specjalną wycieczkę „po piwnicach Prowansji”, a miłośniczki zapachów na wycieczkę do „perfumowego zagłębia” w Grass.
Karnawał będzie trwał przez dwa tygodnie od 14 lutego do 1 marca. Towarzyszyły mu będą koncerty i wystawy, występy uczniów szkoły cyrkowej, pokazy sztucznych ogni i miejscowej gastronomii. W muzeach Nicei będzie można zobaczyć wiele interesujących ekspozycji zarówno stałych jak i czasowych (np. w muzeum Massena zostanie otwarta wystawa poświęcone historii cyrku). Siedmiodniowy bilet upoważniający do wstępu na wszystkie wystawy w muzeach miejskich kosztuje 40 FF.**
Wybierając się na narty w Alpy Francuskie lub planując wypoczynek w czasie ferii na Lazurowym Wybrzeżu warto pamiętać o radosnym i kolorowym karnawale w Nicei.
ElŻbieta Lisowska