Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karnawał w środku lata na krakowskich ulicach [ZDJĘCIA, WIDEO]

(WAK)
Brytyjsko-hiszpańska formacja Duchamp Pilot
Brytyjsko-hiszpańska formacja Duchamp Pilot fot. Anna Kaczmarz
Festiwal. Po czterech dniach z rynków i placów Krakowa znikają barwne zespoły; 29. ULICA - Międzynarodowy Festiwal Teatrów Ulicznych przechodzi do historii.

Przyświecało mu hasło „Karnawał polski” i dlatego w tym roku dominowały grupy rodzime. Ale nie brakło i znakomitych wykonawców zagranicznych. Wielotysięczny tłum oklaskiwał w sobotnią noc na Rynku Głównym brytyjsko-hiszpańską formację Duchamp Pilot, prezentującą nad głowami widzów powietrzne akrobacje. 12-osobowej grupie tancerzy, podwieszonych do kolorowych kopuł, towarzyszyła grana na żywo ostra, rockowa muzyka.

Autor: Anna Kaczmarz

Zachwycała też swym tańcem Groupe Tango Sumo z Francji; półgodzinny szaleńczy taniec, niemal do zatracenia, przy wtórze narastającej muzyki, mógł wprawiać widzów niemal w stan hipnozy. Inna grupa z Francji - Cirkatomik - dawała instruktaż, jak odbierać teatry uliczne. Tłumaczony na polski tekst, jak i rekwizyty, np. but o czterech podeszwach, bawiły zgromadzonych znakomicie.

Buty były też istotnym elementem inscenizacji Hiszpanów z formacji Markeliñe. Jej aktorzy poruszając się w przestrzeni miasta odnajdują kolejne buty, które są pretekstem do snucia przy pomocy obrazów i muzyki opowieści o świecie.

Na Małym Rynku przyciągał z kolei uwagę Teatr Pijana Sypialnia z Warszawy, prowadzony przez dawnego aktora KTO Stanisława Dembskiego. Jego widowisko „Łojdyrydy” to czerpiąca z polskiego folkloru opowieść o naszych kompleksach i niemożnościach, o tym, jak pokracznie zderzamy się ze współczesnym światem. Śmieszne i gorzkie. I tak było w wielu pokazach.

- Taki ten karnawał polski, jak i sytuacja w Polsce. Dlatego tyle spektakli operowało groteską, balansując między tonem tragicznym a wielkim rechotem. To była tonacja teatrów Akt, Usta Usta, Porywacze Ciał - komentuje szef festiwalu i Teatru KTO Jerzy Zoń. Podobny jest i jego „Peregrinus”.

O sytuacji teatrów ulicznych dyskutowali w sobotę w siedzibie KTO jego twórcy. Efektem spotkania ma być petycja do resortu kultury, zawierająca m.in. prośbę, by w funduszach centralnych uwzględniano także zjawisko teatru ulicznego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski