Unia Tarnów - Jeziorak Iława, niedziela, godz. 17
Tarnowianie zajmują ósme miejsce w tabeli z dorobkiem 30 punktów, a iławianie siódme, mając 32 punkty i jeden mecz mniej. Od strefy spadkowej dzieli "jaskółki" zaledwie 1 punkt, każda strata może więc sprawić, że ich sytuacja będzie coraz trudniejsza.
Humory w drużynie znacznie poprawiły się po wyjazdowym zwycięstwie nad Piotrcovią (1-0). Trenera Zbigniewa Kordelę martwią jednak kłopoty personalne. Za żółte kartki będą musieli pauzować Piotr Mikołajczak i**(ponownie) Tomasz Szczepański. W ostatnim spotkaniu urazu nabawił się Dariusz Popiela. Być może nie zagra też Krzysztof Palej, który nadal odczuwa skutki kontuzji. Dobrze, że karę za "żółtka" odcierpiał już Ousmane Tchiekoura. Mimo takich problemów w Unii panuje nadzieja na korzystny rezultat.
Jeziorak w dwóch ostatnich meczach zgromadził komplet punktów (z Hutnikiem 2-1 w Krakowie i z Avią u siebie 1-0). Jest więc na przysłowiowej fali. Mecz w Tarnowie traktują bardzo poważnie. Nic dziwnego - porażka przybliżyłaby ich do strefy spadkowej. Z Unią zagrają bez Zbigniewa Korusa (żółte kartki). Trener gości Jerzy Jastrzębowski jest jednak ostrożnym optymistą.
Pozostałe pary (w nawiasach wyniki z pierwszej rundy): Ceramika Opoczno - RKS Fameg Radomsko (4-2), KSZO Ostrowiec - Petrochemia Płock (2-2), Korona Nida/Gips Kielce - Piotrcovia/Ptak (1-1) oraz Stal Stalowa Wola - Hetman Zamość**. Pauzować będzie Avia Świdnik. (FIL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
