Katarzyna Forster. Z rakietą w piątym miesiącu ciąży
Kiedy patrzy się i rozmawia z Katarzyną Forster, to na myśl przychodzi refleksja, że chciałoby się w tym wieku mieć taką moc życiową jak ona.
Sport zawsze lubiłam, kochałam ruch. Moja siostra zaczęła grać i wtedy pan Janek Korneluk [legendarny trener tenisa w Sopocie - przyp. red.] zapytał: Czy ty masz może siostrę? Odpowiedziała zgodnie z prawdą, że ma młodszą siostrę i przyprowadziła mnie na korty - mówi Katarzyna Forster, która dziś mieszka w Kilonii, ale swoją nie tylko sportową drogę rozpoczęła w Sopocie jako Katarzyna Gerigkówna.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.