Po brązowych medalach w zawodach niższej rangi w belgijskim Arlon i mocno obsadzonym European Open w Rzymie, 28-letnia zawodniczka (kat. 70 kg) zanotowała kolejny, spektakularny występ. W turnieju warszawskim z cyklu European Open, w przeszłości nazywanym Pucharem Świata, była trzecia.
– Wyniki Kasi po powrocie do sportu są naprawdę bardzo dobre i należy ją pochwalić. Mimo nieco słabszej formy jej dyspozycja jest już na tyle stabilna, że walczy o czołowe miejsce. Nawarstwiające się zmęczenie spowodowało, że tym razem Kasia wyglądała najsłabiej pod względem rzutów – ocenia zawodniczkę Aneta Szczepańska, trenerka reprezentacji.
Dwukrotna indywidualna wicemistrzyni Europy w stołecznej hali Arena Ursynów w walce o brązowy medal pokonała 21-letnią Izraelkę Yarden Mayersohn.
– Kasia najpierw rzuciła rywalkę na yuko, a na niespełna minutę przed końcem walki Izraelka złapała Kasię za nogę i została zdyskwalifikowana – relacjonował obecny na miejscu Artur Kłys, trener klubowy i mąż zawodniczki.
Szczepańska widzi spore rezerwy w dyspozycji Kłys, a obecną formę fizyczną i kondycję judoczki krakowskiego klubu szacuje na 70-80 procent. Dużo pracy wymaga zwłaszcza poprawienie taktyki pojedynku.
– Kasia otrzymuje zbyt dużo kar za wychodzenie z pola walki oraz fałszywe ataki. To powoduje, że w dużo większym stopniu musi się wysilić i wykonać rzut, aby zapewnić sobie wygraną. Takie zrywy, na dużym zmęczeniu organizmu, kosztują Kasię wiele zdrowia, a nie jest już najmłodszą zawodniczką i wolniej się regeneruje – podkreśla selekcjonerka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?