- Wśród rywalek krążyły zakłady, dlaczego Kasia tak długo nie startowała w zawodach takiej rangi. Gdy zobaczyły zdjęcie Bronka (synek judoczki - przyp. AG) skomentowały: "jesteś maszyną!" - cieszy się Artur Kłys, trener i mąż zawodniczki.
Eliminacje w kat. 70 kg Kłys zaczęła z problemami, długo męcząc się z Włoszką Valerią Ferrari.
Zupełnie inny obraz miał drugi pojedynek z Izraelką Yarden Mayershon, zakończony na korzyść Kłys już po dwóch minutach udanym rzutem przez biodro, a przebieg ćwierćfinałowego boju z Rosjanką Aleną Prokopenko był bliźniaczo podobny do potyczki z Włoszką. Widowiskowy rzut zaowocował ipponem i awansem do półfinału.
Drogę Polki do złota zamknęła Japonka Karen Nunira, późniejsza zwyciężczyni turnieju, ale niezrażona porażką Kłys wzięła odwet na Brazylijce Nadii Merli, popisując się decydującą akcją równo z końcowym gongiem. Kłys, wracająca do sportu po 14-miesięcznej przerwie na macierzyństwo, powtórzyła w stolicy Włoch wynik sprzed dwóch tygodni z Belgii.
- Pozytywnie oceniam jej powrót, a oba sukcesy nie są przypadkowe. Już na pierwszym obozie w Cetniewie bardzo ładnie wchodziła w trening i wytrzymała obciążenia, co świadczy, że w klubie wykonała solidną pracę - podkreśla trenerka kadry narodowej Aneta Szczepańska.
Jeśli Kłys nadal będzie harowała w sali treningowej, wyeliminowanie błędów technicznych i taktycznych pozostanie tylko kwestią czasu. 28-letnia wicemistrzyni Europy z marszu stała się najmocniejszą w kraju zawodniczką w kat. 70 kg. Duża w tym zasługa męża i trenera Artura Kłysa, który stosuje się do zaleceń selekcjonerki i w Krakowie realizuje ustalone założenia. Poza tym, co równie ważne, odciąża swoją małżonkę od opieki nad synkiem.
- Na razie chwalę sobie tę współpracę i widzę szansę na odrodzenie się Kasi. Ważne, że napędza ją konkretny cel, czyli start w Rio de Janeiro - mówi Szczepańska.
Kłys znalazła się w kdarze na kolejne zawody European Open, które odbędą się w marcu w Warszawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?