Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katarzyna Wąsowska: Kadra wieliczanek na I ligę jest już gotowa

.
Katarzyna Wąsowska w minionym sezonie jeszcze pojawiała się na parkiecie, teraz skupi się wyłącznie na obowiązkach szkoleniowych
Katarzyna Wąsowska w minionym sezonie jeszcze pojawiała się na parkiecie, teraz skupi się wyłącznie na obowiązkach szkoleniowych fot. Andrzej Wiśniewski
Rozmowa z KATARZYNĄ WĄSOWSKĄ, trenerką siatkarskiej drużyny WTS Solna Wieliczka.

- Jak ocenia Pani zmiany dokonane w drużynie?

- Oczywiście żałuję odejścia zawodniczek, które wywalczyły awans do pierwszej ligi. Każda z nich z innego powodu opuściła szeregi Solnej, ale myślę, że będą dobrze wspominały czas, jaki spędziły w Wieliczce. W końcu razem osiągnęliśmy wspaniały sukces, a każda z nich traktowana była w klubie bardzo profesjonalnie. Dokonane zmiany są na miarę możliwości finansowych klubu i jestem z nich zadowolona. Będzie to grupa młodych, perspektywicznych i wysokich dziewczyn, które, myślę, że będą chciały z dobrej strony zaprezentować się w lidze. Pokładam w nich dużą nadzieję i wierzę, że wspólnymi siłami stworzymy dobry zespół, prezentujący solidną siatkówkę.

- Jak odmłodzony skład, Pani zdaniem, poradzi sobie w pierwszej lidze?

- Trudno to ocenić, bo nawet nie jest wiadome, jaki liga będzie miała ostatecznie kształt, ile będzie w niej zespołów. Wydaje się, na chwilę obecną, że mocne zespoły budowane są w Świeciu i Warszawie. Trudno ocenić, co będzie działo się w Policach czy Murowanej Goślinie, dochodziły mnie słuchy, że te zespoły mogą się rozpaść. Przy tylu niewiadomych trudno cokolwiek wyrokować, niemniej ze swojej strony mogę zapewnić, że z całym sztabem szkoleniowym zrobimy wszystko, żeby przygotować dziewczyny do walki o jak najwyższe cele sportowe. To zawodniczki, które mają naprawdę spore możliwości, i, co ważne, chcą pracować i promować się do klubów z wyższych lig.

- Czy jest szansa, że ktoś jeszcze dołączy do zespołu?

- Nie sądzę, żeby była taka potrzeba. Mamy 12 zawodniczek, każdą pozycję obsadzoną, więc na chwilę obecną nie rozglądamy się za nowymi siatkarkami.

- Jak wyglądać będą przygotowania?

- Spotykamy się na siłowni pierwszego sierpnia. Pierwszy tydzień zaczniemy spokojnie od jednego treningu dziennie, następnie do końca miesiąca będziemy organizować zajęcia dwa razy dziennie. Czeka nas mocna praca na siłowni, ale też kształtowanie wytrzymałości na stadionie lekkoatletycznym. Zostajemy w Wieliczce - mamy tu wszystko, aby dobrze się przygotować do sezonu. Pierwszy sprawdzian przyjdzie na turnieju, który organizujemy u siebie w dniach 3-4 września. Zaproszone zostały zespoły z Orlen Ligi, podobnie jak to miało miejsce przed rokiem. Ten turniej na pewno da nam informacje o tym, na co będzie stać Solną Wieliczka w rozgrywkach pierwszoligowych. Chciałabym, żebyśmy wzięli udział jeszcze w dwóch innych turniejach, ale na razie nie mamy nic ustalonego. Głównie dlatego, że zespoły w róznych terminach rozpoczynają przygotowania do sezonu

- O jakie miejsce, cele walczyć będzie Solna?

- Sportowcy zawsze powinni walczyć o jak najwyższe cele i nie inaczej będzie w naszym przypadku, a jak wyjdzie okaże się z w trakcie sezonu. Wówczas poznamy siłę innych drużyn i co ważniejsze własne możliwości.

Rozmawiał Paweł Panuś

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski