Po wstępnym zbadaniu czarnych skrzynek okazało się, że klapy - elementy skrzydeł samolotu - były niesprawne i nie poruszały się w sposób synchroniczny - podała agencja Interfax. Na nagraniu z czarnych skrzynek można także usłyszeć jak jeden z członków załogi krzyczy: „Klapy, cholera!”. Przyczyny katastrofy oficjalnie jednak jeszcze nie podano, trwa badanie czarnych skrzynek.
RUPTLY/x-news
Ze wstępnych wyników śledztwa nie wynikało, by na pokładzie samolotu doszło do zamachu. Wcześniej mówiono, że najbardziej prawdopodobną wersją wydarzeń jest właśnie usterka techniczna samolotu, zatankowanie paliwa złej jakości, co doprowadzić miało do spadku mocy i zakłóceń w pracy silnika, bądź też zassanie przez silnik tzw. ciała obcego. Jak informuje agencja TASS, uszkodzenia ogona samolotu świadczą najprawdopodobniej o tym, że kapitan chciał posadzić samolot na wodzie.
Maszyna runęła do Morza Czarnego w niedzielę, chwilę po starcie z Soczi, w którym samolotu lecący do Syrii miał międzylądowanie. Na nagraniach odzyskanych z czarnych skrzynek można też usłyszeć słowa: „Dowódco, spadamy!” czy "Cholera jasna!". Jak podaje BBC, powołując się na oświadczenie Kremla, do tej pory z Morza Czarnego wydobyto ciała 15 ofiar katastrofy.
W wypadku łącznie zginęło 84 pasażerów i 8 członków załogi. Życie stracili muzycy z Chóru Aleksandora, którzy mieli wystąpić w rosyjskiej bazie w Syrii na specjalnym koncercie noworocznym oraz aktywistka Elizaveta Glinka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?