– Panie prezesie, jakie były powody społeczno–gospodarcze przeprowadzenia denominacji?
– Najważniejszym powodem była troska o poprawienie reputacji polskiego złotego. Jak pamiętamy nastąpiło to 5 lat po zainicjowaniu zmian gospodarczych. Pierwszy okres stał pod znakiem bardzo wysokiej inflacji, która dosyć szybko się obniżała. Denominacja miała stanowić takie ukoronowanie pierwszego etapu tego procesu, miała pokazać społeczeństwu, że już koniec z tym byciem miliarderem, bo nie jest wcale proste operowanie milionami na co dzień, miliardami od święta, prawda?
– Od 1995 r. był Pan jednym z doradców rządu, czy rząd obawiał się tej decyzji?
– Zawsze jak jest jakaś zmiana są obawy, bo może coś nie wyjść technicznie, poza tym zawsze się znaleźli ludzie, którzy byli przyzwyczajeni do operowania w milionach. Będzie im się myliło, bo to przecież nie była zmiana z tysięcy, ale z dziesięciu tysięcy na jeden złoty, a więc były takie obawy, ale one zadziwiająco szybko ustąpiły. Ludzie po prostu chyba – dzisiaj to mówimy z perspektywy piętnastoletniej – bardzo szybko się nie tyle przyzwyczaili do nowych miar, ale zaakceptowali nowe złote. To piękne banknoty, także monety, które w Polsce wtedy wyszły z obiegu wróciły. Ponadto 15 lat po fakcie mogę powiedzieć, że NBP okazał dojrzałość instytucjonalną.
– Jakie są efekty ekonomiczne denominacji, co by było, gdybyśmy jej wtedy nie przeprowadzili, i co dzięki niej osiągnęliśmy?
– Ustabilizowaliśmy oczekiwania stabilności cen i stabilności złotego. Podkreśliliśmy, że złoty jest walutą silną, stabilną, wymienialną, z której należy być dumnym. Natomiast, co byłoby, gdyby do tej denominacji nie doszło? No cóż, ja myślę, że nastąpiłaby, ale troszkę później. Bo to jest nieuniknione. Natomiast dzisiaj byśmy się gubili, każdy z nas byłby miliarderem na co dzień. Trochę wstyd byłby w naszych kontaktach międzynarodowych. Jakby się nas zapytali, ile zarabiamy, a my byśmy powiedzieli 300 milionów złotych, to byłby obciach w Unii Europejskiej prawda?
(Źródło: NBP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?